Roztocze jest jedynym lubelskim pełnomorskim jachtem. Dwumasztowy jol o pięknej, drewnianej konstrukcji jest dumą wszystkich lubelskich żeglarzy. Zbudowany w 1968 roku, już 50 lat służy rozwojowi żeglarstwa na Lubelszczyźnie. Niestety, pół wieku ciągłej eksploatacji jachtu zrobiły swoje i Roztocze domaga się generalnego remontu.

Organizatorem zbiórki jest Lubelski Okręgowy Związek Żeglarski - właściciel i armator jachtu Roztocze. LOZŻ jest Organizacją Pożytku Publicznego, czyli organizacją zajmującą się promowaniem, rozpowszechnianiem i rozwijaniem żeglarstwa na terenie Lubelszczyzny.

Zachęcamy również do przekazania 1% podatku.

Nr KRS to: 0000090860.

Numer konta Bankowego: 71 1240 5497 1111 0000 5000 9819

Inicjatorem budowy jachtu Roztocze jest doskonale znany wszystkim lubelskim żeglarzom j.kpt.ż.w. Ziemowit Barański. Kapitan oczywiście bardzo mocno wspiera akcję zbierania środków na remont generalny Roztocza. Jest również autorytetem w sprawach technicznych samego remontu.

Roztocze to jacht o bardzo dobrej i dzielnej konstrukcji. Niestety, dziesięciolecia eksploatacji bardzo dały mu się we znaki. Podczas pierwszego etapu generalnego remontu Roztocza skupimy się na renowacji kadłuba. Remontowi będą podlegać takie elementy jak pokład, falszburty, burty, dno oraz wnętrze.

Chcemy, aby Roztocze, przy całej modernizacji, nie straciło swojego pierwotnego ducha. Dlatego planujemy przywrócić teakowy pokład. Obecny pokład, mimo że funkcjonalny, jest już bardzo wysłużony

Kiedyś nowoczesne wnętrze z biegiem lat straciło swój urok. Coroczne, drobne remonty nie wystarczają żeby je w pełni odnowić. Potrzebne jest generalny remont wszystkich pomieszczeń pod pokładem. Planowane jest ich odremontowanie, ale bez ingerencji w pierwotny plan ich rozkładu. Chcemy aby wszystkie pomieszczenia - kubryk, kambuz, kingston, mesa, kabina nawigacyjna, były odnowione, ale w taki sposób, żeby zachowały swój pierwotny wygląd i charakter.

Wiele elementów Roztocza wymaga dogłębnej renowacji. Zarówno część podwodna, jak i wnętrze jachtu domagają się odnowienia.

Od lat lubelscy żeglarze angażują się w pracach remontowych Roztocza. Jednak obecna sytuacja jest inna. Tak dogłębnego remontu, jaki jest obecnie planowany, Roztocze nie przeszło już od ponad 25 lat. To właśnie dlatego chcemy zdać się na profesjonalną firmę szkutniczą, która przygotuje i przeprowadzi remont, co wiąże się z dużymi kosztami.

Oczywiście dalej, jak co roku, będziemy uczestniczyć w wodowaniu jachtu na początku sezonu i wyciąganiu go z wody po skończonym sezonie. Dalej będziemy się zajmować drobnymi pracami remontowymi przy naszym pięknym jachcie.

Zasługi Roztocza dla rozwoju żeglarstwa na Lubelszczyźnie są nie do przecenienia. W samych liczbach wygląda to imponująco.

Rejsów – 450

Uczestników – 5134 żeglarzy

Przebyto – 341935 Mm = 15,83 okrążeń kuli ziemskiej po równiku

Godzin żeglugi – 75379 = 8 lat 220 dni i 19 godzin na morzu

Wejść do portów – 1384 (licząc tylko jedno wejście w roku do danego portu)

Dlatego my, organizatorzy, zarząd Lubelskiego Okręgowego Związku Żeglarskiego głęboko wierzymy, że uda się zebrać planowaną kwotę, a remont już tej jesieni będzie mógł ruszyć pełna parą. Proszę sobie wyobrazić, ile zebralibyśmy środków, jeśli każdy z ponad pięciu tysięcy uczestników rejsów na Roztoczu wpłaciłby równowartość dobokoi. Dzięki naszemu wsparciu Roztocze na swoje 50. urodziny otrzyma najpiękniejszy prezent - drugą młodość i będzie mogło przez kolejne dziesięciolecia służyć przyszłym pokoleniom żeglarzy na Lubelszczyźnie.