Zapraszamy serdecznie do przyłączenia się do zbiórki, której celem jest wyposażenie mieszkania podopiecznego Hospicjum im. Ks. E. Dutkiewicza i Fundacji Hospicyjnej, Denisa.

Choć jest małym chłopcem, Denis zdążył już stoczyć niejedną „dorosłą” walkę o życie. Najbardziej na świecie kocha mamę Izę, starszą siostrzyczkę Julię, babcię i dziadka, który – jak podkreśla mama – jest najlepszym „kumplem” Denisa. Denis urodził się w „walentynkowym” prezencie dla swojej mamy, 14 lutego 2007 roku. Miłość najbliższych pomogła mu przetrwać czas ciężkiej choroby, a teraz pomaga mierzyć się z jej skutkiem – niepełnosprawnością.

Denis ma za sobą kilkuletnią historię walki z guzem mózgu. Ependymoma anaplastyczna, która umiejscowiła się w okolicy pnia mózgu, nieomal z dnia na dzień odebrała ruchliwemu, dobrze rozwijającemu się dwu- i półlatkowi wszystkie życiowe umiejętności. W ciągu tygodnia od momentu wystąpienia pierwszych niepokojących objawów, stał się dzieckiem bez kontaktu, z niedowładem czterokończynowym, uzależnionym od szpitalnych urządzeń.

Symptomy choroby pojawiły się nagle, w czerwcu 2009 roku. Badania tomografii komputerowej i rezonansu magnetycznego wykazały, że w główce jest guz, który uciska rdzeń kręgowy, co powoduje nasilenie objawów neurologicznych. Od tego momentu zaczęła się jego walka o życie, ciężka 11 godzinna operacja w warszawskim Centrum Zdrowia Dziecka, chemioterapia, walka ze skutkami operacji: narastającym wodogłowiem, koniecznością trzeba wymiany zastawki komorowo-otrzewnowej. Jakby tego było mało w wyniku kolejnej potrzebnej operacji wywiązała się ciężka infekcja: zapalenie opon mózgowo-rdzeniowych i posocznica. Denis jednak poradził sobie z chorobą, przeszedł radioterapię i zwalczył komórki nowotworowe. Mama towarzyszyła mu jeszcze kiedy trzeba było mu przetaczać krew, kiedy zapadł na padaczkę, a dziś, po latach może w miarę spokojnie świętować jego urodziny, które wypadają w walentynki.

Denis zakończył leczenie onkologiczne na początku 2011 roku. Co kilka miesięcy jeździ na badania kontrolne do Warszawy. Denis jest wspaniałym chłopcem, który bardzo chce znowu biegać, bawić się i zdobywać świat. Patrząc na to wytrwałe dziecko i jego dzielną mamę, wierzymy, że wszystko jest możliwe... i tego życzymy!

Denis z mamą Izą, siostrą Julką mieszka z dziadkami, w mieszkaniu dwupokojowym, na 38 m kw. W ciągu pięciu trudnych lat wszyscy bardzo się wspierali, ale było im zwyczajnie ciasno. Po rozłożeniu materacy dla chłopca, w salonie nie ma już miejsca na nic innego. Denis ma swoje królestwo, w którym rządzi, ale chciałby żeby jego mama nie musiała codziennie go budować i burzyć.

Dziś na szczęście mogą myśleć o wyprowadzce i samodzielnym mieszkaniu. Dziadkowie będą mogli przychodzić w odwiedziny.

Nowe mieszkanie, na które cierpliwie czekali od 2010 roku, ma 53 m. kw. Chociaż będą tam mieszkać bez dziadków, wszyscy nie mogą się doczekać tej przeprowadzki. Jego umeblowanie, zwłaszcza biorąc pod uwagę niepełnosprawność Denisa, to nie taka prosta sprawa. Wiele zwyczajnych mebli będzie tu niezwyczajnych, np. pionizator, dzięki któremu mama będzie mogła pozwolić synkowi na samodzielną zabawę.

Denis ma już 9 lat i to czas najwyższy, żeby spał sam. W nowym domu, planowane jest więc wstawienie łóżka, które zostanie dostosowane do jego potrzeb, a także specjalny wózek, dzięki któremu chłopiec będzie wjeżdżał pod prysznic.

Przed takimi wyzwaniami stoi mama Denisa, Iza. Państwa prosimy o pomoc w sprawie zebrania środków na umeblowanie mieszkania, do którego co prawda Pani Iza odebrała już klucze, ale nie może się wprowadzić, ponieważ na razie stoi puste. Mama Denisa opiekuje się nim przez całą dobę, poświęca mu każdą wolną chwilę. Środki, którymi dysponuje nie pozwalają jej na dodatkowy wydatek - wyposażenie mieszkania. Musimy uzbierać środki, które pozwolą na zakup mebli do trzech pokoi oraz specjalistyczny sprzęt dla Denisa: specjalistyczne łóżko dla Denisa, pionizator, fotelik kąpielowy.

Tutaj możesz zapoznać się z historią choroby Denisa.

Relacja z przebiegu zbiórki znajduje się na stronie Radia Gdańsk: http://radiogdansk.pl/index.php/wiadomosci/item/37184-wyposazamy-mieszkanie-to-nie-przelewki-cale-mieszkanie-denisa.html

Denis był również bohaterem Panoramy w TVP Gdańsk:

http://gdansk.tvp.pl/24091547/19022016-1830

Środki przelane na konto Fundacji Hospicyjnej zostaną przeznaczone na zakup wyposażenia mieszkania. Prosimy o wpłaty na numer konta: 39 1540 1098 2001 5562 4727 0013 odbiorca Fundacja Hospicyjna z dopiskiem: „Dla Denisa”. Szczegółowych Informacji udziela: Justyna Ziętek nr tel.: 662 692 831, e.mail: [email protected]