Witam

Odebrałam świnke osobie która nie potrafiła się nią zająć, gryzoń mieszkał w fatalnych warunkach i dostawał bule jakie jedzenie. Po odbiorze przeszedł rutynowe badania u weterynarza i nastąpiła próba łączenia z dwoma moimi chłopakami. Niestety świnek okazał się być bardzo agresywny w stosunku do nich. Od weterynarza dostał leki uspokajające które niestety nie pomogły, potrzebna będzie kastracja. Jej łączny koszt to 700zł na który mnie nie stać ponieważ jeszcze się uczę i nie pracuje.

150 zł badania krwi

60zł wizyta przed zabiegiem

400 zł zabieg w profesjonalnej klinice dla gryzoni

30 zł 3x wizyty kontrolne po zabiegu.

W tym momencie sam ze sobą strasznie się męczy, żal na to patrzeć niestety. Jeśli Rambo będzie już mógł przebywać z innymi świnkami rozważę adopcję i ratunek przed śmiercią dla kolejnej świnki.

Nie chciała bym go oddawać gdyż potrzebuje on dużo miłości, cierpliwości i ciepła, nie każdy jest w stanie to dać, boję się że jeśli poszedł by do innego domu mógł by trafić do węża jako karma co też mnie nie przekonuje.