Jestem Maciek,

zdecydowałem się założyć tę zbiórkę ponieważ sam nie daję sobie już rady. Nigdy nikogo nie prosiłem o pomoc, zawsze starałem się radzić sobie samemu, ale już po prostu czas schować dumę do kieszeni i zaufać ludziom dobrej woli. Jestem człowiekiem co żadnej pracy się nie boi i pracuje często po godzinach tylko po to żeby pospłacać wszystkie zobowiązania finansowe. Nie mniej jednak z powodu chorób przewlekłych oraz z pogarszającego się stanu zdrowia nie jestem w stanie podjąć się kolejnego zatrudnienia. Rozumiem, że większość ludzi pomyśli sobie, że idę na łatwiznę i proszę ludzi o pieniądze....ale uwierzcie mi, że to wcale tak nie jest. Mi ciężko jest prosić kogokolwiek o cokolwiek. Nawet wstydzę się poprosić o 5zł jak brakuje mi na chleb. Uwierzcie, że nie jest mi łatwo...Bardzo dużo wydaję na leczenie, które zamiast się kończyć dochodzi nowe. Wszystkie pieniądze jakie mam z wynagrodzenia idą na utrzymanie, leki, rachunki. Proszę zatem Was wszystkich, którzy mogą i chcą mi pomóc o jakąkolwiek wpłatę, każda złotówka się dla mnie liczy, pamiętajcie, że dobro zawsze wraca!

Z góry dziękuję!