Kochani przyjaciele psów i zwierząt wszelkiej rasy.

Moja najlepsza przyjaciółka, suczka, kundel Sarna potrzebuje od Was wsparcia. Zachorowała na serduszko i drogi oddechowe, pomimo lekarstw i diagnozy choroba powraca i mój piesek się męczy.

Sarna jest mieszańcem, kundelkiem, weteranką schroniskową, zapewniłam jej dom i opiekę najlepszą jaką mogłam. Ma około 13 lat i do tej pory była w świetnej kondycji i formie. Jeździła z nami w góry, lasy, kąpała się w jeziorach i stróżowała nie jedną noc, brała udział w wielu ogniskach i imprezach leśnych jako członkini grupy przyjaciół i dumny psi charakter.

Robię wszystko co w mojej mocy aby ją wyleczyć, jednakże jej podeszły wiek i jesienna pora nie pomagają w walce z chorobą.

Sarenka ma problemy z oddychaniem, ma znikomy apetyt i biedna kasła. Syropki, witaminy, antybiotyki nie pomagają, musimy zbadać ją jeszcze bardziej szczegółowo i zastosować najodpowiedniejszą dla niej strategię leczenia. Obecna diagnoza to zapalenie oskrzeli jednak bardzo ważne jest by nie wyniszczyć jej odporności nadmiernymi antybiotykami oraz uderzyć w trafnie w cel. Potrzebne są badania serca, krwi, wymazy na co niestety kończą mi się pieniądze...

Stąd zwracam się z prośbą do Was o pomoc, pomóżcie mi uratować najcenniejszą istotę w moim życiu, która stróżowała mi, gdy sama byłam w potrzebie chora.