Kochani!

40 lat minęło.. i to podobno dobry czas, by spełniać marzenia. Muzycznie realizuję już kilka projektów.. Ale jeśli chodzi o marzenie urodzinowe – to w zasadzie mam jedno – upragnione od lat.. a niespełnione (z wielu powodów) teraz wierzę gorąco, że wreszcie uda się je spełnić.

Chciałabym wyjechać, chociaż na kilka dni nad ciepłe morze.. Nigdy nie byłam nad Morzem Śródziemnym, a uwielbiam słońce, bliskość przyrody, opalanie i pływanie. Jeśli możecie pomóc mi w realizacji tego marzenia – wpłaćcie proszę dowolną cegiełkę na tą zbiórkę. Oczywiście jeśli masz inny pomysł na prezent dla mnie – ucieszę się z każdego drobiazgu, zresztą najbardziej cieszę się na liczne spotkanie z Wami w styczniu..  Jednocześnie jeśli ktoś z Was może polecić jakieś fajne miejsce, które warto odwiedzić, również chętnie posłucham Waszych propozycji, a może nawet udałoby się gdzieś zgadać i wyjechać w jakiejś małej grupie? Bo też jechać sama bym nie chciała.. trochę smutno..

Wiem, że organizacyjnie nie będzie to dla mnie takie łatwe, bo muszę załatwić godną zaufania opiekunkę dla Jasia na ten czas, tylko wtedy będę mogła naprawdę wypocząć i się zrelaksować, gdy nie będzie potrzeby stale siedzieć na telefonie i martwić się, czy wszystko ok, dlatego pewnie uda się to najwcześniej w wakacje, ale to mam przynajmniej jeszcze trochę czasu, by wszystko ogarnąć i uszykować.

Z góry dziękuję Wam wszystkim!

Pozdrawiam

Monika