Nowe życie dla mnie i dla mojej córki. Zaczynam od nowa.
Nowe życie dla mnie i dla mojej córki. Zaczynam od nowa.
Nasi użytkownicy założyli 1 260 411 zrzutek i zebrali 1 445 805 268 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Opis zrzutki
Mam na imię Sylwia.
Jestem kobietą pełną marzeń, wiary i ogromnej motywacji.
Zaczynam wszystko od nowa – jako mama, artystka i człowiek.
Odeszłam od męża, bo chcę zbudować życie w zgodzie ze sobą. Chcę stworzyć bezpieczny, pełen miłości dom dla mojej córeczki – i wierzę, że jestem w stanie to zrobić.
Przez rok prowadziłam salon beauty we Wrocławiu. Zainwestowałam wszystko, co miałam. Niestety – przez złą współpracę z mężem, nieporozumienia i brak wsparcia – musiałam zamknąć salon.
Zostałam z kredytami, długami i… sercem ciężkim od odpowiedzialności. Najbardziej boli mnie to, że nie mogę oddać wynagrodzenia moim pracownikom – jestem im winna 30 tysięcy złotych.
Wszystkie banki odmawiają. Rodzina nie ma jak pomóc. Ale ja się nie poddaję.
Wierzę w siebie jak nigdy wcześniej.
Wiem, że jako młoda mama mam siłę, której nie da się zmierzyć. I wiem, że mogę zbudować wszystko – od nowa, na moich zasadach.
Dlaczego proszę o wsparcie?
Potrzebuję 50 000 złotych na start – na:
- spłatę wypłat dla moich pracownic (to dla mnie ogromnie ważne),
- pozbycie się najpilniejszych zobowiązań,
- zakup niezbędnych materiałów do pracy jako PMU artist i makijażystka,
- dalszy rozwój, dzięki któremu mogę tworzyć przestrzeń dla innych kobiet.
Co dam w zamian?
Całą siebie.
Dam Wam moją pasję, wdzięczność, moją siłę.
Dla osób, które mnie wesprą, oferuję:
- darmowe makijaże i usługi w przyszłości,
- możliwość udziału w moich warsztatach beauty i rozwoju kobiecego,
- osobiste podziękowania – mailowe, na stories, a nawet w formie spotkania na żywo
- a przede wszystkim: motywację i inspirację, by nie bać się zacząć od nowa.
Miałam nie prosić. Bo wiem, że są ludzie po tragediach, po chorobach, po pożarach.
Ale też wiem jedno:
jeśli teraz nie zrobię nic – nic się nie zmieni.
Dlatego proszę o wsparcie.
Dla mnie. Dla mojej córki. Dla przyszłości, w której ja – kobieta po przejściach – będę mogła pomagać innym kobietom.
Bo to jest mój cel:
Nie tylko przeżyć, ale żyć naprawdę.
I pokazać innym, że też mogą.
Z całego serca – dziękuję, że przeczytałaś/eś moją historię.
Jeśli nie możesz wpłacić – udostępnienie tego linku znaczy dla mnie równie wiele.
Sylwia

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj ile osób odwiedziło i wsparło tę zrzutkę z twojego polecenia! Dowiedz się więcej.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj ile osób odwiedziło i wsparło tę zrzutkę z twojego polecenia! Dowiedz się więcej.