id: hvfkyu

Na ratunek Meli! Pomóżcie nam zwalczyć chłoniaka!

Na ratunek Meli! Pomóżcie nam zwalczyć chłoniaka!

Nasi użytkownicy założyli 1 231 664 zrzutki i zebrali 1 364 534 774 zł

A ty na co dziś zbierasz?

Aktualności1

  • 2/11/2022 Jedziemy na pierwszą wizytę kontrolną do specjalistycznej kliniki weterynaryjnej pod Wrocławiem, trzymajcie kciuki!

    0Komentarzy
     
    2500 znaków

    Nikt jeszcze nie dodał komentarza, możesz być pierwszy!

    Czytaj więcej
Dodawaj aktualności i informuj wspierających o postępach akcji.

Dodawaj aktualności i informuj wspierających o postępach akcji.
To zwiększy wiarygodność Twojej zrzutki i zaangażowanie darczyńców.

Opis zrzutki

Dzień dobry!

Mam na imię Aniela wraz ze swoim narzeczonym Bartkiem uratowaliśmy Melę jakieś 4 lata temu z pewnej wioski, skończyłaby na łańcuchu w małym kojcu. 😥 Gdy ją wzięliśmy miała zaledwie parę miesięcy, przed pierwszą wizytą u weterynarza myśleliśmy, że jest to pies i miał się nazywać Biszkopt, ale weterynarz wyprowadził nas z tego błędu. 😂 🤣 Jest to nasz pierwszy pies, oraz najbardziej ukochana psinka pod całym niebem. Przeszła też już swoje po sterylizacji, kiedy lekarz weterynarii zostawił szwy wewnętrzne na zewnątrz, co sprawiało jej to ogromny ból i dyskomfort. Po uporaniu się z tym problemem, wszystko było dobrze, do czasu... Około 5/10/2022 Mela zaczęła mieć problemy z wypróżnianiem, przestała jeść więc wybraliśmy się do weterynarza aby nam pomógł. Zaczęło się od podawania elektrolitów oraz jakiś leków aby zatrzymać biegunkę oraz wykonaliśmy zdjęcie RTG jamy brzusznej aby wykluczyć połknięcie ciała obcego. Gdy biegunka ustała, Mela dalej nic nie jadła(wszystko co próbowała zjeść po chwili zwracała :<), schudła około 3kg(od kiedy wszystko się zaczęło) więc udaliśmy się ponownie do lekarza.

Po zrobieniu morfologii(miała bardzo słabe wyniki) oraz USG okazało się, że pewien odcinek jelit przestał "pracować". Zaczęły się codzienne wizyty na kroplówki, antybiotyki oraz leki. Gdy zdawało się, że wszystko idzie w dobrą stronę lekarz prowadzący poradził Nam aby wybrać się na specjalistyczne USG wraz z opisem. Oczywiście zaraz zadzwoniliśmy do podanej kliniki i się omówiliśmy na to badanie. Udało się umówić wizytę już następnego dnia, po zrobieniu specjalistycznego USG wyszło coś złego, bardzo złego. Musiała zostać zrobiona biopsja "tworów", które wykryło USG. Dzisiaj (tzn. 20/10/2022) dostaliśmy wyniki biopsji... Nie spodziewaliśmy się tego co zobaczymy na wynikach, nasze serca pękają a z oczu lecą łzy(oczywiście Mela chce je zlizywać by nas pocieszyć - Kochana psinka).CHŁONIAK - najgorsze co mogło się przydarzyć, leczenie tego nowotworu złośliwego może wynieść nawet 10.000 złoty, nie jesteśmy wstanie samemu uzbierać takiej kwoty na leczenie Meli, a mamy nie wiele czasu aby zacząć leczenie. Koszt jednej chemioterapii(kroplówka) to około 300zł, do tego trzeba doliczyć wszelkie badania przed rozpoczęciem leczenia w trakcie oraz po zakończeniu. Dlatego zwracamy się z prośbą o pomoc do wszystkich, którzy mają dobre serce i zaznali bezgranicznej miłości od pupila. Mela mimo tak młodego wieku jest bardzo silną psinką, podczas każdej wizyty u weterynarza jest bardzo grzeczna i usłuchana, każde polecenie nie jest dla niej problemem nawet w stresujących sytuacjach. Mimo, że jest małym pieskiem (aktualnie około 8kg, wcześniej ważyła koło 11kg) jej serduszko oraz miłość jest największa na świecie!

Będziemy aktualizować zbiórkę aby informować Państwa jak przebiega leczenie Meli.

Za wszelkie wpłaty dziękujemy!

d34b4df17a23ecb8.pngmb4a319980c5fdf6.pngb0084dcb0fec541d.jpg

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Lokalizacja

Download apps
Pobierz aplikację mobilną Zrzutka.pl i zbieraj na swój cel gdziekolwiek jesteś!
Pobierz aplikację mobilną Zrzutka.pl i zbieraj na swój cel gdziekolwiek jesteś!

Komentarze 10

 
2500 znaków