Zbiórka dla zwierząt przebywających w DT - leczenie, transport, karmy
Zbiórka dla zwierząt przebywających w DT - leczenie, transport, karmy
Nasi użytkownicy założyli 1 159 666 zrzutek i zebrali 1 204 173 470 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Aktualności6
-
Kilka dni temu DT u Aruru robiło trasę po Polsce w sprawach zwierzęcych, nie ominęłam niestety awarii samochodu w trasie - szybka wizyta u mechanika pomogła. Wszystkie zwierzaki szczęśliwie trafiły do swoich domów stałych. W drodze powrotnej odebrałam 1 chomika, 1 myszoskoczka, 1 szczurzą matkę z 5 młodymi oraz 6 innych szczurów. Wszystkie zwierzaki potrzebowały pilnej kontroli u weterynarza, posiadają świerzb oraz są zagłodzone. Zwierzaki trafiły do Ogonkowe Okienko Drugiego Życia, wg relacji od nich: " Dostałam wygłodzone, zaświeżbione szczury, kościste przerażone stworzenia, które boją się każdego mojego ruchu oraz matkę z młodymi, która przed chwilą została wybudzona po kastracji przez krwiomacicze spowodowane mumifikującym się płodem w jej rogu. Maluchy tak jak do mnie trafily, tak wczoraj od 3 do16 zjadły dwie pełne 300ml michy żarcia i wypiły pół litra wody z co chwilę napełnianego poidła. Nadal leżą na misce nie wierząc, że mają ją dostępna cały czas i popijają z poidła - mają tak napeczniale brzuszki, że wyglądają jakby zaraz miały pęknąć! Serce mi się kraje, nie wyobrażacie sobie tego, co czułam, jak je zobaczyłam.. nie dało się powstrzymać łez. Wczorajsza wizyta kosztować mnie będzie 90 zł, dzisiejsza operacja minimum 160zl, nie znam jeszcze kwoty. Wzięłam kolejną pożyczkę, by zamówić grzdylom jedzenie i zapłacić za poprzednie leczenie.. Błagam was o pomoc. Przyda się karma w każdej ilości, betaglukan - i pieniążki na leczenie."
Nikt jeszcze nie dodał komentarza, możesz być pierwszy!
Ta zrzutka nie ma jeszcze aktualności.
Opis zrzutki
Domki tymczasowe pilnie potrzebują pieniędzy, aby móc nieść dalszą pomoc zwierzakom w potrzebie.
Wasze wsparcie będzie przeznaczone na leczenie, wizyty u weterynarza, operacje, leki, jedzenie, ściółki oraz transporty.
Dom Tymczasowy u Aruru oraz Ogonkowe Okienko Drugiego Życia nie biorą pieniędzy do swojej kieszeni. Jesteśmy wręcz na wielkim minusie z długami u weterynarzy.
Błagamy wręcz o pomoc.
Operacje, które się odbyły ostatnio oraz planowane na najbliższy czas:
29.11.2016 operowany był szczur Lolo - posiadał guza na boku - koszt 150 zł
Vega i Jura (szczurki) były wykastrowane razem z usunięciem zmumifikowanych płodów, dodatkowo Jura usunięcie gruczolaka - po 200 zł za jedną
Leczenie świerzbu u szczurów odebranych podczas ostatniej akcji, wizyty kontrolne, leczenie ropni u Bambo i Juliana - około 700-800 zł na samego weterynarza w październiku. Do tego leki z apteki.
Wizyta kontrolna tymczasów łącznie (za domek DT u Aruru oraz Ogonkowe Okienko Drugiego Życia) wyniosła 250 zł!
Bambo oraz Teodor wykastrowani - koszt 300zł (150 zł za jednego)
Oprócz pieniążków na leczenie potrzebujemy na karmę i ściółkę dla zwierząt przebywających w naszych domkach tymczasowych.
Dodatkowo robimy spore trasy w ich sprawach po całej Polsce. Przykładowe ostatnie trasy:1) Gdańsk - Starogard Gdański - Warszawa (w niej 12 miejsc w których jechałyśmy przekazać, bądź odebrać zwierzaki) - Tarczyn - Łódź - Września - Poznań - Piła - Grudziądz - Gdańsk
Wydałyśmy wtedy około 800 zł na samo paliwo, w czym 500 zł z własnej kieszeni.
2) Gdańsk - Starogard Gdańsku - Kwidzyn - Grudziądz - Gdańsk
3) Gdańsk - Gorzów Wielkopolski - Poznań - Gdańsk
4) Gdańsk - Tczew - Szumiąca - Toruń - Poznań - Leszno - Wrocław - Włoszczowa - Włocławek - Bydgoszcz - Chojnice - Gdańsk (01.12.2016 - 03.12.2016)
5) Gdańsk - Warszawa - Skierniewice - Łódź - Włocławek - Toruń - Grudziądz - Gdańsk (05.-06.01.2017)
Na bieżąco informujemy o wszystkim na naszych stronach na facebooku -> www.facebook.pl/DTuAruru oraz www.facebook.pl/gryzonioweoknozycia
W DT u Aruru przebywa aktualnie około 30 zwierząt w tym 1 chomik, 12 koszatniczek (2 samce + 6 samic, w tym jedna pod obserwacją, gdyż możliwe iż jest w ciąży oraz 5 klusek), 2 szczury (Grubcia i Kruszyna) oraz 15 myszek (Niobe+2 samice z jej poprzedniego miotu czekają na transport do nowego domu + 4 samce z jej poprzedniego mioty + 8 maluchów z ciąży po rujce poporodowej)
W Ogonkowe Okienko Drugiego Życia przybywa aktualnie 11 szczurów.
Potrzebujemy również środków na wysłanie tej szczurzynki do Warszawy, w Gdańsku nie mamy odpowiedniego sprzętu aby przebadać jej nienaturalnie duże oczy. Pieniążki potrzebne są także na wizytę u weterynarza w Warszawie, mamy tam osobę, która będzie mogła zająć się małą. Poza tym Kruszynka (roboczo nazwana tak przez osóbkę o wielkim sercu, która pomogła nam ją odebrać) ma na stópkach bardzo brzydkie zmiany przez pododermatitis, zagojone już, ale nadal bolesne. Potrzebujemy dużo Sudokremu, bo smarować będzie trzeba jeszcze przez bardzo długi czas.
EDIT. Nadarzyła się okazja, której nie możemy zmarnować! W Trójmieście pojawił się specjalistyczny sprzęt, którym możemy zbadać małą! Prosimy o pomoc aby mieć pieniążki na ten cel!
Mysie oseski przebywające w DT u Aruru
znalezione przez robotników na budowie.
Oseski z mamką przejętą z niezbyt fajnego miejsca wraz z jej maluchami.
Samce myszek, które szukają nowego domu.
Samce myszek, które szukają nowego domu.
Channel
Koszatniczka. Zdjęcie jeszcze jak była w ciąży. 08.01.2017 urodziła 5 maluchów.
Odebrana od właścicieli, którzy nie umieli się nimi zająć. Zaciążona w sklepie zoologicznym.
Drugi miot Niobe
8 maluchów urodziło się w wyniku rujki poporodowej, której nie ominęły samce z sklepu, z którego została przejęta.
Vera
Półroczna koszatniczka, samiczka. Była odebrana razem z Channel od właścicieli, którzy nie potrafili się nimi zająć.
Bambo
Chłopak był bardzo agresywny w stadzie. Ciągłe bójki były na porządku dziennym. Z resztą widać na zdjęciu jak po nich wychodził.
Po wykastrowaniu stał się super samcem i znalazł super dom stały!
Teodor
Ten pan w stadzie nigdy nie był szczęśliwy, ale kiedy jego bójki zaczęły szkodzić towarzystwu - konieczna była kastracja. Teo jest już miesiąc po kastracji, otworzył się i już nie spina tak mocno mięśni pod dotykiem dłoni, potrafi się nawet przy tym rozluźnić, ale do łączenia z innymi stadami wciąż nastawiony jest bojowo. Nie wiemy co z nim robić, hormony po kastracji mogą opadać do 3 miesięcy, więc i tyle poczekamy zanim wydamy go jako wyjątkowego szczura samotnika.
Lusia -
koszatniczka pod obserwacją w prawdopodobnej ciąży
Szczurzynka, którą odbieramy do leczenia. Przez właściciela opisana jako "z lekką nadwagą". Podejrzewamy ciążę albo guza.
EDIT. Rzeczywiście okazało się, że mała ma nadwagę. Jesteśmy w trakcie jej odchudzania. Pomaga jej w tym Kruszyna.
Brawurka - chomiczka szukająca domu
Lusiek - samiec koszatniczki szukający domu
Bolo - samiec koszatniczki szukający domu
Poziomka
Mama naszego uratowanego, owocowego miotu, do adopcji tylko z Irmą i Gruszką
Niedługo
kolejne zwierzaki będące na naszych domkach tymczasowych
Niedługo
kolejne zwierzaki będące na naszych domkach tymczasowych
Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Dziękujemy za pomoc i opiekę... :)
My dziękujemy za wsparcie oraz wybór adopcji :)