Cześć, jest sprawa oczywiście dla chętnych i tych co maja fundusze by pomóc.

Do niczego oczywiście nie zmuszam i rozumiem, że każdy ma swoje wydatki.

Ja nazywam się Klaudia mam 21 lat jestem asystentką osób z niepełnosprawnościami. Pomagam Panu Jankowi, który jest niewidomy od 49-go roku życia. Ma również cukrzyce typu 2, niestety niedawno doznał udaru niedokrwiennego oraz ma inne problemy zdrowotne, które są mniej inwazyjne, ale w dalszym ciągu jest to dla Pana Jana duże obciążenie zdrowotne jak i finansowe. Ze względu na duże koszty eksploatacji w tym (mieszkanie, jedzenie dostosowane do diabetyka, leki oraz inne rzeczy codziennego zapotrzebowania osoby niepełnosprawnej) pieniądze z renty nie pozwalają na pełne i swobodne przeżycie miesiąca.

Pan Jan obecnie zamieszkuje w mieszkaniu, które jest w nieciekawym stanie. Brakuje mu pieniędzy na to, żeby kupić potrzebne materiały oraz na wynajęcie osoby, która byłaby w stanie mu to zrobić.

Pieniądze ze zbiórki będą przeznaczone między innymi na: remont, stałe zapewnienie lekarstw, które są potrzebne w codziennym funkcjonowaniu, ubrania oraz obuwie zimowe, prywatne wizyty u logopedy po udarze, meble, chemia, jedzenie.

Jest to dla mnie bardzo ważne ze względu na to, że z nim pracuje i widzę jak bardzo potrzebna jest mu ta pomoc. Przez cały okres, w którym mu pomagam bardzo się do niego przywiązałam. Jest dla mnie jak bliska rodzina. Pan Janek to naprawdę życzliwa, napawająca optymizmem i noszeniem pomocy innym osoba, która zawsze bez względu na sytuację najpierw pomyśli o kimś a nie o sobie.

Dziękuje za każdy wpłacony pieniądz, każda złotówka się liczy.

#niosepomoc