Kochani! 

Czasami na tym świecie dzieją się rzeczy niesamowite - brodacze zamieniają wodę w wino, tajemniczy bezdomni przekazują samochody w darze dla parafii albo czasoprzestrzeń zostaje zakrzywiona, sprawiając, ze dwutygodniowy lockdown trwa już drugi rok! 

Uwierzcie, że podobnie niewiarygodnym wydarzeniem było wybranie się na kurs prawa jazdy, nie mówiąc o tym, że oba egzaminy zdałam za pierwszym razem, co zdarza się podobno 1 na 70 milionów (...) razy! 

Będąc na fali tych niesamowitych zjawisk i cały czas trochę niedowierzając co się dzieje postanowiłam zwrócić się do Was - nie tylko moich znajomych ale wszystkich, którzy zobaczą tą zbiórkę, na mój wymarzony samochód, jakim będzie Fiat Panda! 

To nie bait, podpucha ani łapanka CBA - od zawsze marzyłam o tym wozidle - mój chłopak powtarza, ze trudno o większy antonim blachary ode mnie (to chyba dobrze..)! 

Oczekiwania niewielkie ale jednak jestem wybredna, mam wymarzony wyblakły niebieski kolor, którego szukam na aukcjach i w ogłoszeniach, fajnie jakby nie miał przypałowych kół itp.. jeśli go kupie z Waszą pomocą, obiecuję - zobaczycie go! 

Ucieszę się z każdej kwoty jeśli będziecie chcieli cieszyć się ze mną - zetka będzie ok, dyszka super, a jak ktoś chce podrzucić więcej - czujcie się jak w domu! 

Każdemu dziękuje i ściskam, na prawko poczekam jeszcze z 10 dni ale zbiórka trwać będzie w najlepsze. Umówmy się, gdybym uzbierała tutaj wymaganą kwotę w 10 dni, to serio cuda dzieją się pod Jasną Górą. 

Dzięki! ❤️