POMOCY! zjadają nas pchły i to nie jest żart
POMOCY! zjadają nas pchły i to nie jest żart
Nasi użytkownicy założyli 1 283 155 zrzutek i zebrali 1 506 674 547 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Opis zrzutki
Ratunku! Pomocy!
Jedzą nas pchły, dosłownie, wstyd się przyznać, ale to prawda… ciut ponad miesiąc temu pojawiły się pchły… żadna nowość w przytulisku dla zwierząt… ale do tej pory (przez 8 lat działania przytuliska) nie było to problemem… zawsze, każde nowe zwierze jest odpchlone i odrobaczone, nawet jak nie widać pcheł – odpchlenie i odrobaczenie to standardowa procedura na wejściu…no ale wiadomo, nie giną od razu, tylko po kilku, kilkunastu godzinach, więc czasem bywało niesympatycznie, ale zawsze dawało się to szybko opanować. Teraz jest dramat. Wszystkie psy i koty były w ostatnich 4 tygodniach 4 krotnie zakraplane fipronilem, zlewane effipro z butelki (koszt poniesiony 230zł) – efekt jest mizerny. Pcheł jest mniej, ale nadal dużo. Fipronil, który do tej pory dostawaliśmy, kompletnie przestał działać. Potrzebujemy silniejszych środków – dla psów Simparica, dla kotów Selehold. Jednorazowo na całe stado to wydatek prawie 1300zł. Plus szukamy jeszcze preparatu, który skutecznie wytłucze to dziadostwo z domu. Bardzo prosimy o wsparcie. To naprawdę jest poważny problem. Nie wiadomo, czy jednorazowe podanie wystarczy. Pchły przenoszą choroby (np. tasiemca), dla kociąt są bardzo niebezpieczne, u dorosłych powodują bardzo poważne problemy skórne. Cioteczka Dominika jest też makabrycznie pogryziona. Nie daliśmy się panleukopenii, a polegniemy na przez pchły!!!
Prosimy o pomoc!

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj ile osób odwiedziło i wsparło tę zrzutkę z twojego polecenia! Dowiedz się więcej.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj ile osób odwiedziło i wsparło tę zrzutkę z twojego polecenia! Dowiedz się więcej.