id: hxsgp6

Zbieramy na leczenie Janka Twardowskiego

Zbieramy na leczenie Janka Twardowskiego

Nasi użytkownicy założyli 1 158 678 zrzutek i zebrali 1 203 449 686 zł

A ty na co dziś zbierasz?

Opis zrzutki

MAMY TYLKO 3 MIESIĄCE. ALE JAK NIE MY, TO KTO?? Choroba objawiła się podczas zabawy na trampolinie. Chłopiec w trakcie zabawy zaczął uskarżać się na ból szyi, pleców oraz nóżek. Miał ograniczone ruchy. Zaczęła się wędrówka po lekarzach. Początkowo nic nie wróżyło tego najgorszego. Lekarze nie wiedzieli co dolega chłopcu. Bezradni byli lekarze pierwszego kontaktu, bezradni byli lekarze w Zielonej Górze w szpitalu. Wszystko ciągnęło się przez 2-3 tygodnie. Tak trafili do Poznania. Doktor, która ich przyjęła podejrzewała, że może mieć zapalenie stawu biodrowego. Leczyła chłopca antybiotykami, które niestety nie skutkowały. Jan gorączkował. Często temperatur sięgała nawet 40 st. C. Następne dwa tygodnie chłopiec spędził w szpitalu na gastroenterologii. Tam wykonano mu wszystkie niezbędne badania - boreliozę, HIV, gruźlicę. Wyniki były ujemne. Rodzice poprosili o rezonans magnetyczny brzucha. Okazało się, że przy kręgosłupie w obrębie jamy brzusznej jest guz wielkości 10x5,5x3,5 cm. !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!Chłopiec przeszedł operację. Stwierdzono nowotwór złośliwy, neuroblastomę IV stopnia!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Po rezonansie głowy i klatki piersiowej okazało się, że ma przerzuty do głowy, na kręgosłup, do żeber i do mostka. !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! W tej chwili Jasiek jest po usunięciu guza jamy brzusznej. W poniedziałek dowie się o terminie następnej operacji. To będzie już jego czwarta operacja. Dziecko czeka jeszcze autoprzeszczep a następnie radioterapia. Po tych badaniach rodzice będą mogli stawić się z synem w Krakowie na badania antyprzeciwciała GD2, które kosztują prawie milion zł. Fundusze nie pozwalają rodzicom na podjęcie tego leczenia. Częste wyjazdy do Poznania pożerają wszystkie oszczędności. Rodzice błagają o pomoc. Ten lek zabija komórki nowotworowe, które są w organizmie Jaśka. Lek daje możliwości wyleczenia. Brak leku.... (tekst: http://www.newslubuski.pl/wydarzenia/item/4347-wstrzasajacy-apel-o-pomoc-rodzice-musza-uzbierac-prawie-milion-aby-ratowac-dziecko)

Milion na terapię antyciałami GD2 już jest. Teraz potrzebne są pieniądze na rehabilitację, dalsze leczenie, a także na cały okres trwania procedur medycznych - około pół roku w Krakowie.

Rodzice Janka potrzebują więc środki na codzienne życie, na koszty "poboczne" leczenia, na wynajem mieszkania w Krakowie na pół roku...

Taki jest też cel dalszej zbiórki... Zakończy się ona wraz z podsumowaniem zbiórki publicznej w Świebodzinie i podsumowaniem Sportowej Imprezy Charytatywnej dla Janka Twardowskiego, czyli dokładnie tydzień po imprezie (kiedy zliczymy wszystkie licytacje, wpłaty, darowizny, posprzątamy po imprezie) - w niedzielę, 25.03.2018 r.

Wszystkie środki zebrane do dnia 27.02.2018 r., czyli łącznie 39 980 zł zostały wpłacone na konto Fundacji SiePomaga. na konto Janka Twardowskiego.

fot.: http://www.newslubuski.pl/wydarzenia/item/4347-wstrzasajacy-apel-o-pomoc-rodzice-musza-uzbierac-prawie-milion-aby-ratowac-dziecko

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Pierwsza na świecie karta do przyjmowania wpłat. Karta Wpłatnicza.
Pierwsza na świecie karta do przyjmowania wpłat. Karta Wpłatnicza.
Dowiedz się więcej

Wpłaty 615

preloader

Komentarze 44

 
2500 znaków