Zaledwie kilka miesiecy temu byl to lipiec moj syn dowiedzial sie ,ze ma nowotrwor jadra I trafil w ten sam dzien na stol operacyjny. Byl to bardzo przykry czas dla Damiana I dla nas.

Myslelismy,ze to koniec ale nastepne badania pokazaly ,ze w nastepnym jadrze robi sie jakas zmiana a wiec zostal zakwalifikowany do chemioterapii,ktora odbyla sie w styczniu tego roku 2022. 

Badania przed chemia wskazuja ,ze jest przerzut do otrzewnej a choroba syna zakwalifikowana jaka nowotwor zlosliwy zaawansowane stadium.

Damian podjal walke o wlasne zycie I nie zamierza sie poddawac, ale potrzebuje Waszej pomocy.

W miedzy czasie zaraz przed chemioterapia syn ulegl upadkowi ze schodow I zlamal w kilku miejscach noge mial operacje ,noga jest poskladana, bedzie sprawna po dlugim leczeniu I rehabilitacji. 

Obecnie Damian potrzebuje systematycznych chemioterapii I wizyt na badania przed chemia I po niej 

Oraz cyklicznej diagnostyki na Onkologii.

Leki po chemioterapii jak I na wzmocnienie w czasie jej trwania. 

Dojazdy do lekarzy na wizyty.

Do tego wizyty u ortopedy I fizjoterapie oraz specjalistyczny but,ktory pomoze mu w procesie rehabilitacji nogi.

Damian w trakcie choroby stracil prace a koszty zycia ,oplat spadly na mnie. 

Niestety przeszkoda stalo sie ograniczone fundusze moje I najblizszej rodziny, skąd nasz apel do Was o wsparcie. 

Pomozmy Damianowi przegonic raka, bez Waszej pomocy bedzie to trudne.

Prosimy o najdrobniejsze wplaty-kazda wplata ma znaczenie!

Pamietajmy dobro wraca.

Dziekujemy raz jeszcze za kazde wsparcie