Witam. Mam na imię Marta. Mam 31 lat. Kilka miesięcy temu rozpadło się moje małżeństwo. Zostałam z długami I problemami które zafundował mi były już mąż .

Jestem osobą niepracujaca, od dziecka niepełnosprawną. Zwyrodnienie stawu biodrowego które nie pozwala mi funkcjonować prawidłowo i podjąć pracę zarobkowa która pomogłaby mi wyjść z problemów finansowych. Orzeczeniem sądu po rozwodzie wychowuje sama dwoje dzieci w wieku 6 oraz 11 lat. Obecnie nasza sytuacja wygląda tak że mieszkamy "na łasce" byłego męża. Nie mamy możliwości się wyprowadzić,nie stać mnie na wynajem ani zakup mieszkania. W domu bywają awantury .Jedno z dzieci również jest w st.umiarkowanym niepełnosprawne. Nie potrzeba nam wiele. Tylko wyjścia z tych problemów finansowych które odbijają się również na zdrowiu. Z resztą juz jakos sobie poradzimy. Potrzebujemy tylko czystego konta na nowy start. Chciałabym zapewnić dzieciom spokojny dom. Będę wdzięczna za każdą najmniejsza pomoc.