Zbieram na podróż i odbycie kulinarnego stażu w Irlandii w sierpniu 2019

W kuchni krzątałam się od najmłodszych lat, jednak do

świata profesjonalnej gastronomii wskoczyłam jakieś sześć lat temu. Od tegoczasu ciężko i sumiennie pracując udało mi się stanąć na czele kuchni wżoliborskim bistro, założyć bloga Rudej Gotowanie ,projekt Rudej Catering (zajmujemy się zapewnianiemkreatywnego wegetariańskiego wyżywienia dla spotkań firmowych ), z sukcesempoprowadzić autorskie wegetariańskie oraz wegańskie warsztaty kulinarne(zarówno na zamówienie firm, jak i otwarte dla każdego uczestnika), stworzyćprojekt Roślinnych Wege Uczt, które w podwarszawskim Milanówku zgromadziły wsumie ponad 150 osób. W ciągu tego czasu miałam przyjemność być wolontariuszemw fundacji Szkoła na Widelcu, działać w szeregach Slow Food Youth (wsparciedziałań warsztatowych, jak również własne kulinarne jesienne warsztaty), SlowFood Warszawa (gdzie wspólnie z innymi działaczami miałam frajdę zprzygotowania z zimowego śniadania w Arkadach Kubickiego w Warszawie -gościliśmy ponad 200 osób), zahaczyć o niesamowite Muzeum Jana III Sobieskiegow Wilanowie, gdzie pod okiem nieocenionego Macieja Nowickiego pobrać nauki iwesprzeć jako edukator kulinarny pomagać w przeprowadzaniu warsztatówkulinarnych z tematyki kuchni staropolskiej. Jestem doradcą kulinarnymnajwiększego w Polsce producenta żywności wegańskiej (za nami największe wEuropie targi dedykowane segmentowi wegeteriańskiemu VeggieWorld, wydanieświetnej tematycznej broszury, a także niezliczone ilości przepisów zdjęćwrzucone do sieci, z których z powodzeniem i satysfakcja korzystająużytkownicy) To jedne z ważniejszych aktywności, myślę, że będę uzupełniaćlistę kolejnych. Co planuje? Z pewnością w najbliższym czasie zacząć pracę nadpublikacją drukowaną, która będzie promowała wegetariańskie sposoby nakulinarne inspiracje. Ale ciągle mi mało, cały czas rozwijam się, pochłaniamkulinarne publikacje, uczestniczę w aktywnościach kulinarnych, kuchnia stałasię moim sposobem na życie. Aby zgłębiać dalej techniki przygotowywania warzyw,szacunku dla produktu wybieram się w sierpniu tego roku do Burtown House wIrlandii, gdziepod okiem świetnych kucharzy odbędę niepłatny staż kulinarny w tym miejscu. Tafarma mająca gościnne pokoje, wielki ogród warzywny i wreszcie restauracjęzdobywa nagrody i jest cenionym miejscem na gastronomicznej mapie WielkiejBrytanii. Taka podróż byłaby spełnieniem mojego kulinarnego marzenia. Środki zezbiórki pragnę przeznaczyć na opłacenie przelotu, zakwaterowania na pobliskiejfarmie B&B oraz - jeśli czas pozwoli- na poznawanie okolicy. Po zakończeniustażu zapraszam wszystkich na ciacho, herbatę i zdjęcia z podróży.

zdjęcie w tle autorstwa Orajtkitchen