id: j6ztyp

Realizacja filmu MAGIA PODLASIA -SZEPTUCHY

Realizacja filmu MAGIA PODLASIA -SZEPTUCHY

Nasi użytkownicy założyli 957 430 zrzutek i zebrali 964 043 669 zł

A ty na co dziś zbierasz?

Aktualności1

  • Powstanie film dokumentalny o podlaskich Szeptuchach

    2022.10.15 08:19

    Stowarzyszenie Grupa Przedsięwzięć Teatralno-Medialnych realizuje film pod roboczym tytułem "Magia Podlasia - Szeptuchy". Są to poszukiwania antropologiczno-filmowe. Premiera planowana jest na wiosnę 2023 r.

    Powstanie film dokumentalny o podlaskich SzeptuchachKadr z Youtube

    W ramach kilkumiesięcznych przygotowań udało się spotkać z mieszkańcami Podlasia, którzy opowiedzieli o zwyczajach dnia codziennego wynikających z tradycji przekazywanej z pokolenie na pokolenie, w tym o medycynie ludowej, której reprezentantkami są Szeptuchy.

    Szeptuchy, czyli kobiety, które wyszeptują modlitwy w języku starocerkiewnym w celu "wyciągnięcia - oddalenia" choroby.

    Rozmawiamy z jedną z twórczyń filmu, Małgorzatą Szyszką.

    - Skąd pomysł na realizację filmu o Szeptuchach?

    Małgorzata Szyszka: Ponieważ do tej pory zrealizowałam kilka dokumentów podróżniczo-antropologicznych o "szamanach" działających np. w Meksyku, Ukrainie czy Indiach, jeden z moich znajomych zapytał czy nie pojechałabym na Podlasie by zmierzyć się z tematem Szeptuch. Przyznam, że chętnie się zgodziłam, zastrzegając jednak sobie prawo do ewentualnego wycofania z tematu. Obydwoje wiedzieliśmy, że chcemy "coś więcej" niż same zamowy. Obejrzałam film pt. "Szept" Anny Żakowieckiej - Krysiak i Michała Baranowskiego z 2010 roku, posłuchałam audycji podlaskiej etnologa i antropologa kultury Małgorzaty Anny Charyton, przeczytałam książkę pt. "Śladami szeptów" Iwony Zajfryd... Zadałam sobie pytanie czy można "tu coś więcej powiedzieć"? Odpowiedź na pytanie przyszła podczas wędrówki po Kampinosie, gdzie pojawiła się Olga Zawada, która zaproponowała mi wyprawę po Podlasiu. Podlasiu jakie poznała i pokochała.

    - Jak zbieraliście materiał do filmu? Co było wyzwaniem, co było najtrudniejsze?

    Pojechaliśmy we trójkę z Olgą i Arturem Sochanem-autorem zdjęć do filmu. Powiem tak - łatwo nie było. Cały czas obowiązywał zakaz poruszania się 200 metrów od granicy z Białorusią. Wszędzie pusto, po długiej przerwie Podlasie dopiero wracało do życia agroturystycznego. Odwiedziłam i rozmawiałam z około dziesięcioma kobietami, które zamawiają i które nie zgodziły się na nagranie. Jak zrobić film o kimś kto nie pozwala na nagranie? I to mnie chyba najbardziej ujęło w tym temacie. Wtedy pomyślałam, że to może być świetny film ponieważ bohaterki mają w sobie ogromną prostotę, otwartość i szczerość w działaniu, czuje się od nich chęć niesienia pomocy. Nie mają potrzeby zysku. Szczerze nawet cieszyłam się, że nie chcą mówić do kamery. Cały czas słyszałam tylko zdanie: "To nie ja - ja tylko pośredniczę. Jak Bóg da to będzie dobrze".

    - Szeptuchy kojarzą się z kimś mistycznym, jakby z innego świata. Jakie Szeptuchy Wy spotkaliście?

    Każde spotkanie było inne - wyjątkowe i jeżeli można tak określić przepełnione czymś wyjątkowym. W Orli stałam wiele godzin na podwórku przed domem Pani Wiery, która zamawiała. Ludzie przyjeżdżali samochodami z całego kraju i w ciszy oczekiwali na przyjęcie, wsłuchując się w to co się dzieje za drzwiami. "Pani Wiera wstała, je obiad, jest zmęczona, proszę nie rozmawiać, nie denerwować". Pełne skupienie i szacunek oraz wzajemne opowieści o uzdrowieniach. Po południu przyjechali rodzice z 35-letnią córką, która obudziła się ze śpiączki, by podziękować za wstawiennictwo. Oni są głęboko przekonani, że to zamowy pomogły. Lekarze nie dawali szans chorej.

    W innej wsi po prostu usiadłam na ławeczce przed domem z dziewięćdziesięcioletnią panią Anną, która wzięła mnie za rękę i pomodliła się. Nic nie chciała. Nic nie wzięła. Powiedziała, że jeszcze przez tydzień będzie się modlić. Często w trakcie tych krótkich spotkań nawiązywałam bardzo piękne i głębokie relacje.

    - Czy rozmówcy chętnie się otwierali? Opowiadali o wsparciu, jakie otrzymali od Szeptuch?

    Tak, to jest temat na film. Tematem jesteśmy my tzn. ludzie, którzy chodzą do Szeptuch, korzystają z zamów. Część osób chętnie opowiada o swoich doświadczeniach, inni boją się, że zapeszą, albo choroba wróci. Ze wszystkimi jednak można porozmawiać o "tym co niewidoczne", o wpływie przyrody, Puszczy na człowieka, o sile jak w nas się ukrywa, o tajemnicy istnienia. Przyznam, że te rozmowy są dla mnie fascynujące i ważne. Cisza, spokój, brak pośpiechu, życzliwość, chęć obcowania z drugim człowiekiem.

    - Może Pani powiedzieć coś o sobie? Czym się Pani zajmuje? Jakie filmy dotąd udało się zrealizować?

    Zrealizowałam ponad 30 filmów dokumentalnych, które są prezentowane nie tylko w telewizji ale przede wszystkim na międzynarodowych festiwalach filmowych. Kilka z nich zdobyło nagrody, ale nie to jest najważniejsze. Najbardziej mnie cieszą takie produkcje, którym udało się uchwycić coś co zanika w kulturze światowej, ulega cywilizacyjnej przemianie tj. w "Siewcach dusz", opowiedziałam o Baulach hinduskich śpiewakach zwanych "Ludźmi serca", którzy poprzez śpiew przekazują mądrości życia codziennego. W "Meksyk w oczekiwaniu na dusze zmarłych" – udało się nam pokazać walkę życia i śmierci. Interesują mnie takie niekomercyjne ujęcia tematu, próbujące przybliżyć człowieka zintegrowanego.

    - Myśli Pani, że dziś, we współczesnym świecie, Szeptuchy mają rację bytu?

    Mogę powtórzyć to co w trailerze mówi polski antropolog Witold Jacórzyński od 30 lat pracujący w Meksyku. Współczesny człowiek chce być traktowany całościowo, chce mieć wpływ na swoje życie, potrzebuje pośrednictwa pomiędzy jego światem realnym a tym, którego nie widzi, który przeczuwa lub w który wierzy.

    Szeptuchy łączą w sobie rolę lekarza i kapłana, ale także psychologa-terapeuty. Mimo rozwoju cywilizacji nadal chcemy być wysłuchani i otuleni opieką, obmyci z tego co złe i napełnieni miłością i zdrowiem. Mamy oczywiście też negatywne pragnienia, ale wierzymy, że istnieje siła, która nam pozwoli je zwalczyć. A przynajmniej nas nic złego nie dotknie. Mimo całego racjonalizmu nadal jesteśmy przesądni. Zaś Szeptuchy pomagają nam. Dlaczego? Mama nadzieję, że nasz film po części na to odpowie.

    Obecnie trwa zbiórka funduszy na kontynuację zdjęć i postprodukcję: montaż, muzykę itp.

    https://www.bialystokonline.pl/powstanie-film-dokumentalny-o-podlaskich-szeptuchach,artykul,132662,2,1.html

    2Komentarze
     
    2500 znaków
     

    Stowarzyszenie Grupa Przedsięwzięć Teatralno-Medialnych • 16.11.2022 10:42

     

    Stowarzyszenie Grupa Przedsięwzięć Teatralno-Medialnych • 16.11.2022 9:16

    Miło nam poinforować, że jednym ze sponsorów filmu stał sie Związek Asrtystów Scen Polskich

    Zobacz więcej komentarzy

    Nikt jeszcze nie dodał komentarza, możesz być pierwszy!

    Czytaj więcej
Ta zrzutka nie ma jeszcze aktualności.

Ta zrzutka nie ma jeszcze aktualności.

Opis zrzutki

Projekt filmowy pod roboczym tytułem „Magia Podlasia – SZEPTUCHY” jest kolejnym naszym krokiem w poszukiwaniach

antropologiczno- filmowych. W ramach kilkumiesięcznych przygotowań udało się nam spotkać z mieszkańcami Podlasia,

którzy opowiedzieli o zwyczajach dnia codziennego wynikających z tradycji przekazywanej z pokolenie na pokolenie w tym o

medycynie ludowej, której reprezentantkami Szeptuchy. Szeptuchy czyli kobiety, które wyszeptują modlitwy w języku

starocerkiwnym w celu „wyciągnięcia - oddalenia” choroby. Inaczej mówiąc Szeptuchy to Baby, które czynią zamowy,

pośrednicząc przez swoją modlitwę w rozmowie z Bogiem. Zajmują się chorobami powstałymi od wiatru, przestrachu,

kołtuna czy róży. Poza modlitwą często stosują proste rytuały z użyciem świecy, wody święconej, popiołu czy palonego lnu.

Spotkalismy się z mieszkańcami wiosek, którzy opowiedzieli mi o swoich spotkaniach z Szeptuchami, o duchu puszczy i sile Białowieży.Odkryliśmy też przedstawicieli młodego pokolenia, którzy próbują kontynuować tradycję zamów. Do współpracy zaprosiliśmy etnografów,antropologów oraz psychologów. Szeptuchy często nie życzą sobie nagrywania rytuałów, nie zależy im na reklamie i tak się cieszą dużym zainteresowaniem u osób potrzebujących. Nie pobierają za to co robią pieniędzy, więc nie mają potrzebą reklamy. Osobą odwiedzające ich domostwa przeważnie przychodzą ze sprawami bardzo osobistymi o których nie zawsze chcą publicznie mówić. Dlatego też realizacja tego filmu wymaga cierpliwości i czasu. Chcielibyśmy zjawisko, jakim są

podlaskie zamowy opisać zarówno od strony samych zamawiających, jak osób biorących w rytualne oraz poszukać

odpowiedzi na rodzące się pytani u badaczy przedmiotu. Obecnie jesteśmy w

połowie realizacji przedsięwzięcia. Będzie nam miło jeżeli będziesz jednym z współproducentów naszego filmu. Zbieramy pieniądze na: kontynuację zdjęć i postprodukcję: montaż, muzykę itp.

Małgorzata Szyszka – reżyserska

/Artur Sochan-autor zdjęć, montaż-Barbara Mazurek, konsultacje antropolodzy Malgorzata Anna Charyton, Witold Jacorzyński oraz Olga Zawada/

Premierę filmu przewidujemy w czerwcu 2023 roku

Film zostanie zamieszczony na VOD Warszawa, przetłumaczony na język angielski i wysłany na międzynarodowe

festiwale filmowe

Producentem jest Stowarzyszenie „Grupa Przedsięwzięć Teatralno-Medialnych”

Projekt współfinansowany przez Związek Artystow Scen Polskich ZASP

Współprodukcja : Robert Alberski MTS Media

Lokalizacja

Warszawa, Poland

Zobacz na mapie
map pin
Pierwsza na świecie karta do przyjmowania wpłat. Karta Wpłatnicza.
Pierwsza na świecie karta do przyjmowania wpłat. Karta Wpłatnicza.
Dowiedz się więcej

Nagrody / oferty 2 Nowość

Kupuj i wspieraj zrzutki.

Nowość! Teraz możesz wspierać zrzutkę samemu dodając nagrodę / ofertę. Ty sprzedajesz, a środki trafiają bezpośrednio na zrzutkę, pomaganie jest takie proste - czytaj więcej.

Kupuj i wspieraj zrzutkę

Aktywne organizatora:
Cegiełki i podziękowania
Lista sponsorów
Zostanie wpisani na listę sponsorów filmu, którą zamieścimy na planszach końcowych.
100 zł

Kupione 10

Sztuka i rękodzieło • Inne
Zdjęcie z Podlasia zrealizowane podczas planu filmowego /A-4 w ramce/

Zdjęcie zrealizowane podczas planu filmowego na Podlasiu- mojego autorstwa. Oprawione w prosta białą lub czarną ramkę. Można wybrać fotografię, kolor ramki.

200 zł

Posty dla nagród / ofert 1

Pozostałe posty 1

Relacja filmowa z planu filmowego

Aby uzyskać dostęp do posta kup wybraną nagrodę / ofertę lub jeśli już ją masz.

Jeszcze nikt nie założył skarbonki na tej zrzutce. twoja może być pierwsza!

Wpłaty 32

 
Dane ukryte
ukryta
WP
Rafał Sieradzki
100 zł
 
Dane ukryte
ukryta
 
Dane ukryte
40 zł
AJ
Aldona Jacórzyńska
60 zł
MS
Monika Staniszewska
20 zł
CO
Katarzyna Krupka Kaminska
120 zł
 
Dane ukryte
ukryta
IK
Iwona Kiersnowska
200 zł
KK
Katarzyna Kwiatkowska
ukryta
Zobacz więcej