id: j726aw

Spłata poważnych zadłużeń Fundacji.

Spłata poważnych zadłużeń Fundacji.

Zrzutka pod patronatem:

Opis zrzutki

Mam na imię Ola, mam 43 lata, od ponad 12 lat jestem prezesem Fundacji Zwierzęca Polana. Przez ten czas fundacja pomogła i odmieniła los prawie 5000 tysiącom zwierząt. Części z nich poprzez objęcie ich opieką a części poprzez zabiegi kastracji zapobiegające dalszemu pomnażaniu bezdomności. Aktualnie pod opieką Fundacji jest ponad 160 zwierząt, konie, krowy, szopy pracze, psy, lisy, koty i owce. Wraz ze wspaniałym zespołem czyli moim mężem, Żanetą, Jackiem, Klaudią, Maćkiem i Kamilem, każdego dnia ciężko pracujemy i robimy wszystko, co w naszej mocy, by zapewnić naszym podopiecznym bezpieczną przyszłość. Jednak dziś to my potrzebujemy Waszej pomocy – bo bez niej nie przetrwamy.

b9gk6UiSqj6rHs5g.jpg

W ostatnich miesiącach podjęliśmy ważne kroki, by stworzyć zwierzętom lepsze warunki. Zainwestowaliśmy fundusze z 1,5% podatku w budowę stajni i zakup łąki, by móc zapewnić bezpieczne lepsze warunki 128 mieszkańcom Azylu dla zwierząt na Podlasiu. Zostaliśmy bez zabezpieczenia finansowego i zaplecza, Od listopada utrzymujemy fundację wyłącznie ze stałych darowizn i zbiórek. Niemal wszystkie środki, jakie mieliśmy, przeznaczyliśmy na codzienne potrzeby zwierząt – hotele, opiekę weterynaryjną i karmę. To były ogromne wydatki, które pochłonęły większość zebranych pieniędzy. Miesięcznie koszty hoteli dla psów to 15 tys. zł, koszt siana to 6600 zł, koszt obsługi weterynaryjnej to ok 30 tys. zł, karma i pasze ok 10 tys zł ale są także konieczne koszty administracyjne. Nie starczyło na wszystko.

IAssFlR2hWnOylt9.jpg

Rok 2024 zakończyliśmy z długiem ponad 50 tysięcy złotych. Teraz stoimy przed trudną prawdą – jeśli nie spłacimy tych długów, cała nasza działalność może zostać poważnie zagrożona.

pZdrvsiFSb32GR4D.jpg

Dodatkowym kłopotem w całej sytuacji jest zaniedbanie przeze mnie swojego zdrowia. 10 stycznia o 10 rano mam się zgłosić do szpitala na badania i zabieg, niestety nie dbałam o siebie, odwoływałam badania bo zawsze było coś ważniejszego, teraz jest jak jest. Jestem Prezesem tej fundacji, osoba na której na końcu wszystko stoi. Jestem stajennym, koniuszym, pomocnikiem weterynarza, szefem budowy, panią od social mediów, ale przede wszystkim osoba odpowiedzialna za finanse fundacji, zbiórki i płatności. Podejmuje decyzje co robimy a później ponoszę konsekwencje. Dziś nie wiem co zrobić, i jak zostawić fundację z długiem i bez wystarczających środków na bieżące opłaty, ale nie mogę tez nie zadbać o siebie. Sytuacja jest bardzo trudna.

Normalną swoją wizytę pewnie bym przełożyła na lepszy czas, tym razem nie mogę. Czy do już uzbieranych długów dojdą kolejne i kolejni wściekli kontrahenci? Czy sytuacja będzie jeszcze gorsza? Kilka lat temu była, ale cudem uratowali nas Darczyńcy, dziś chyba znów liczę na cud. Liczę na to, że tworzona przez nas Fundacja, nasza ciężka praca nie pójdą na marne a my nadal będziemy mogli ratować zwierzęta a nasze zwierzęta będą bezpieczne.

AbuzLg1HazxtUmAh.jpg


Każda wpłata i każde udostępnienie naszej zbiórki przybliża nas do celu – wspólnie możemy uratować fundację i setki zwierząt, które wciąż czekają na pomoc.


Dziękujemy za każde okazane wsparcie. To dzięki Wam będziemy mogli działać dalej.


🐾 Nie pozwólmy, by długi zatrzymały pomoc dla zwierząt

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Download apps
Pobierz aplikację mobilną Zrzutka.pl i zbieraj na swój cel gdziekolwiek jesteś!
Pobierz aplikację mobilną Zrzutka.pl i zbieraj na swój cel gdziekolwiek jesteś!

Skarbonki

Jeszcze nikt nie założył skarbonki na tej zrzutce. Twoja może być pierwsza!

Komentarze 10

 
2500 znaków