Zgłoszenie dotyczyło psiaków w złych warunkach, ale na posesji zauważyliśmy także kotkę. Piękna, buro-rudawa kicia wylegiwała się na słoneczku. Na pierwszy rzut oka nie było widać, że cokolwiek jej dolega. Kicia okazała się być bardzo przyjacielska i właśnie to uratowało jej zdrowie, a może nawet życie...

Wyszło na jaw, że kicia jest w ciąży, a dodatkowo jej listwę mleczną pokrywa wysyp guzków. Kicia tylko delikatnie i od czasu do czasu miauczała. Jak się później okazało - Wika nie miała siły. Stan zapalny wkradł się w drogi oddechowe i odbierał Wice głos.

Trafiła do lecznicy weterynaryjnej, gdzie po zbadaniu padła decyzja o usunięciu ciąży. Nie mogliśmy ryzykować życiem Wikusi. Była słaba, dodatkowo obarczona licznym miotem. Wika musiała przyjmować antybiotyki. Nie była gotowa na odchowywanie miotu, a my nie mieliśmy prawa skazywać jej na obciążający poród.

Dzisiaj Wikusia jest pełną radości kociczką. Uwielbia się przytulać. Chce być blisko człowieka.

Do pełni szczęścia brakuje nam 450zł za ratowanie jej zdrowia i domu stałego.

Jeśli chcesz adoptować Wikę - zadzwoń: 690800307

Jeśli nie możesz adoptować - pomóż nam uregulować dług.

26.04.2021 - badanie krwi (morfologia), test FELV, rozmaz = 160zł

29.04.2021 - sterylizacja aborcyjna, kubraczek, kontrola = 250zł

04.05.2021 - zastrzyk = 20zł

Z góry za wszystko dziękujemy!