id: j9wvyk

Błagamy ratujcie naszych podopiecznych

Błagamy ratujcie naszych podopiecznych

Nasi użytkownicy założyli 1 226 524 zrzutki i zebrali 1 349 013 935 zł

A ty na co dziś zbierasz?

Opis zrzutki

POMOCY!!!!! BŁAGAMY POMÓŻCIE!!!!!

Dzisiejszy dzień interwencji to jeden z najtrudniejszych! Mamy odebranych sześć psiaków i siódmy,

który wrócił z domu tymczasowego.

Luna, niespełna roczna suczka, nad którą znęcano sie fizycznie, była bita i kopana przez swoich

właścicieli.

Fiona, 5 letnia suczka i Mela roczna sunia, żyjące w złych warunkach przy budzie. Dowiedzieliśmy się,

że na posesji było wcześniej pięc psów, trzy zniknęły i niewiadomo co sie z nimi stało.

Sisi i Saba około 3,5 letnie sunie, których właściciel został eksmitowany z posesji. Psiaków nie chciał ze sobą zabrać, natomiast chciał z nimi "zrobić porządek żeby pozbyć się kłopotu"...

Max, roczny psiak, mieszaniec amstaffa, odebrany z powodu niewłaściwych warunków i nieudolności

właścicieli w opiece nad psem tego typu.

Wrócił też Karol, który przebywał w domu tymczasowym po tym jak został znaleziony błąkający się po

ulicy Orła Białego.

Mamy od dłuższego juz czasu pod swoja opieką psiaki:Pluto, Zgredka, Myszkę, Basię, Suzi, Sonię. To sześć żyć, które są na naszym utrzymaniu w hoteliku, wyżywienie i leczenie pochłania ogromne koszty.

W domach tymczasowych jest Aston, Goguś, Kropek, Gucio,Sara i Tosia, gdzie opłacamy ich leczenie.

W sumie to 17 psów i 2 koty.

Niestety nie mamy juz ani grosza ani na leczenie, ani na utrzymanie zwierzaków. Utrzymujemy sie w wyłączniez darowizn od ludzi dobrej woli,jednak wszystkie oszczędności zostały wykorzystane. Zapasy

karmy skończyły się. Nie mamy żadnych środków na zakup karmy, na leczenie, na opłacanie hoteliku.

Sonia jutro ma badania, musi mieć pilnie usuniete duże guzy.

Basia cały czas wymaga specjalistycznej

karmy i leków.

Tosia z urazem kręgosłupa i paraliżem wciąż ma problemy z nerkami i pęcherzem.

Aston, Goguś i Sara to psi seniorzy, którzy wymagaja stałej opieki weterynaryjnej.

Sytuacja jest tragiczna, jesteśmy przerażeni i załamani. Wciąż napływaja kolejne zgłoszenia o krzywdzie z zwierząt a my nie jesteśmy w stanie utrzymac tych, które mamy a co dopiero ratowac kolejne.

Musimy zaprzestać ratować kolejne psie i kocie życia bo nie jesteśmy w stanie utrzymać tych, które juz

mamy pod opieką.

Jest jedno wyjście... to przekazanie do schroniska. Zawsze robiliśmy wszystko, aby każdego psa czy kota

uchronić przed tym miejscem. Dziś rzeczywistość, ta finansowa nas przerasta... Pojawiają sie myśli, że to koniec..że nie możemy więcej pomagć, ratować...Ale co z tymi, których mamy? Oddać za schroniskowe kraty Wywieźć do gminnych przechowalni? Skazać je na niewolę i brak człowieka bo brakuje pieniędzy? Wszystkie te czujące stworzenia doznały już tak wielu krzywd z ręki człowieka. Obiecaliśmy każdemu z nich, że juz nigdy nie pozwolimy by doznały co to ból i cierpienie... a teraz sami mamy wydać wyrok i wsadzić je za kraty?

My juz nie prosimy, ale błagamy ratujcie te zwierzęta. Nie jesteśmy w stanie nic zrobić bez Waszej

pomocy. Urzędy i instytucje rozkładaja ręcę, nie maja funduszy na pomoc zwierzętom bo pandemia

pochłania wielkie koszty.

Błagamy, przekażcie choc najdrobniejszy grosz na ratowanie naszych podopiecznych. Przeciez to

człowiek zgotował im taki los i tylko drugi lepszy człowiek może sprawić by ich życie nie zmieniło się

znowu w tęknotę, ból i cierpienie...

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Pierwsza na świecie Karta Wpłatnicza. Twój mini-terminal.
Pierwsza na świecie Karta Wpłatnicza. Twój mini-terminal.
Dowiedz się więcej

Wpłaty 43

 
Natalia Mazurek
190 zł
 
alaska
150 zł
 
Magda Kaźmierska
100 zł
 
Dorota Wichowska
100 zł
 
Klaudia Ł.
50 zł
 
Dane ukryte
50 zł
 
Dane ukryte
50 zł
 
Małgorzata Czarnecka
50 zł
 
Anna Popek
50 zł
 
Marta Skrzypczak
50 zł
Zobacz więcej

Komentarze 1

 
2500 znaków