Jak poradzić sobie bez taty i nie stracić dachu nad głową...
Jak poradzić sobie bez taty i nie stracić dachu nad głową...
Nasi użytkownicy założyli 1 228 632 zrzutki i zebrali 1 354 728 229 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Opis zrzutki
Mamo, jak poradzimy sobie bez taty ? – pyta 5-letnia Zuzia. Ani mama ani Zuzia nie znają jeszcze na to pytanie odpowiedzi. Nagła śmierć mojego brata - Adasia, który zginął w wypadku samochodowym spowodowanym przez pijanego kierowcę sprawiła, że osierocił on trójkę małych dzieci – 5-letnią Zuzię, 3-letnią Olę i 2-miesięcznego Piotrusia. Pijany sprawca wypadku odebrał nam wszystko, całe dotychczasowe życie, poczucie bezpieczeństwa, a przede wszystkim Tatę trójce cudownych dzieci. Adaś na pewno będzie nad nimi czuwał, ale już nie zobaczy pierwszych kroków Piotrusia, nie odprowadzi dzieci na rozpoczęcie szkolnego, nie będzie wspierał ojcowskim ramieniem podczas niepowodzeń i w chwilach osiąganych przez dzieci sukcesów. Zuzia, Oleńka i Piotruś bardzo tęsknią za Tatą. Mama dzieci nie poddaje się po tej tragicznej stracie, jest bardzo dzielna. Wie, że ma dla kogo żyć. Ale dodatkowo przychodzi jej się zmagać z problemami finansowymi. Ciąży nad nimi widmo utraty dachu nad głową, ponieważ dwa lata temu Adaś zaciągnął duży kredyt i kupił mieszkanie. Żadne pieniądze nie są w stanie ukoić naszego bólu po stracie Adasia, ale mogą pomóc Klaudii i dzieciom w walce o łatwiejsze jutro. Zbiórka przeze mnie zorganizowana ma zmniejszyć skutki tragedii, jaka spotkała naszą rodzinę. Wierzę, że przyjaciele, znajomi, a także ludzie dobrej woli pomogą Klaudii i dzieciom stanąć na nogi.
Adaś był cudownym tatą, partnerem i przyjacielem. Zawsze uśmiechnięty, zarażał swoim optymizmem. Kochał ludzi i był duszą towarzystwa. Nigdy nikomu nie odmówił pomocy. Zawsze miał czas dla rodziny i przyjaciół.
Pierwszą tragedią, która wstrząsnęła naszą rodziną, była śmierć Taty. Wtedy to brat był naszą ostoją. Mimo, że sam miał masę obowiązków, to on wziął na swoje barki pomoc mamie. Wszystko zaczęło się powoli układać. Brat zaczął realizować swoje marzenie, otworzył firmę remontową. Szczyt szczęścia osiągnął, gdy dwa miesiące temu urodził mu się wymarzony synek. I nagle nasz świat się zawalił...
Nie bądźcie obojętni. Będę wdzięczna za każdą, choćby najmniejszą wpłatę.
Zachęcam do szybkich płatności przez portal zrzutka.pl. Osoby z ogranicznym dostępem do bankowości elektronicznej mogą dokonywać tradycyjnych przelewów na dane:
Zrzutka.pl sp. z o.o.
al. Karkonoska 59, 53-015 Wrocław
76 1750 1312 6885 7266 9131 4498
Tytuł przelewu: Darowizna dla Klaudii i dzieci
Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Siły i wytrwałości dla całej rodziny!
Karola dziękujemy za wsparcie ❤️
Bardzo współczuję... życzę dużo siły i wiary
Dziekujemy bardzo
Wytrwałości i dużo siły dla dzielnej mamy i najbliższych
Staramy się być silni. Dziękujemy za ogromne wsparcie
Dużo siły dla mamy.
Dziękujemy za wsparcie
Dużo siły dla mamy od mamy ❤️
Dziękujemy. Klaudia bardzo tej siły potrzebuje