UPDATE2:

ROWERY KUPIONE, wrzuciłam zdjęcie paragonu :) za resztę kwoty kupimy przedmioty, które mama zastępcza wybrała razem z dziećmi i również tu wrzucę. Jeszcze raz dziękujemy z całego serca :)

UPDATE:

Jesteśmy oszołomieni odzewem. ❤️ Dziś kontaktowałam się z mamą zastępczą i doszłyśmy do wniosku, że dzięki tak hojnemu wsparciu możemy spełnić jeszcze kilka marzeń, o których będę informować na bieżąco. Mama ma się zastanowić, podpytać dzieciaki i da znać. JESTEŚCIE CUDOWNI. Dobro wraca ❤️

Hej wszystkim. Nie udało się zdążyć do Dnia Dziecka, ale myślę, że tak czy siak chłopaki się ucieszą. O co chodzi? Dwóch chłopców z rodziny zastępczej, których znam od dziecka, marzy o rowerze. Jednym, na spółkę. Udało się jednak załatwić dwa w cenie jednego. Cena to 1200 zł, zrzutka jest trochę wyższa, bo potrzebne są jeszcze zabawki do piaskownicy i, wiadomo, trochę słodyczy. Główny cel zbiórki to rowery, ale dzieci w tym domu jest sporo, więc jeśli można im też czekoladą poprawić humor, to ja jestem za tym. Bardzo Was proszę o jakiekolwiek wsparcie, na pewno wszystko będzie udokumentowane i każdy, kto tylko będzie chciał, będzie miał w to wgląd, albo po prostu udostępnię to tu :) Pozdrawiam wszystkich i bardzo liczę na Wasze wsparcie :) pierwsza wpłata leci ode mnie ;)