PONOWNIE OTWIERAM ZBIÓRKĘ DLA ELENKI

Wiem , że nadal chcecie pomagać i z całego serca BÓG ZAPŁAĆ.

Elenka nieustannie potrzebuję wsparcia finansowego ze względu na skutki jakie pozostawił po sobie NOWOTWÓR.

,,Teraz zmagam się ze skutkami operacji i długotrwałej chemii, która zrobiła wiele spustoszeń w moim malutkim ciałku.

Aby ratować moje życie konieczne było wycięcie mięśni odpowiedzialnych za wypróżnianie, od tamtej pory moja mamusia dba o to, aby nie bolał mnie brzuszek i codziennie wykonuje mi wlewy dojelitowe. Jest szansa, że kiedyś uda mi się samej załatwić swoje potrzeby fizjologiczne, ale przede mną długa droga, liczne konsultacje i rehabilitacja.

Jestem w trakcie diagnostyki pęcherza, czekam na ważne badanie, które pokaże czy mamusia będzie musiała mnie cewnikować. Badanie USG pokazało, że mam poszerzenie UKM w jednej nerce, co świadczy o tym, że mocz cofa się i uszkadza nerki. 

Mój organizm jest bardzo wyniszczony, teraz najważniejszy cel, to odbudowanie odporności, dlatego muszę zażywać liczne suplementy i leki.

Razem z moją Mamusią prosimy Was o pomoc w zbieraniu pieniążków, dzięki którym będę miała szansę na powrót do zdrowia i sprawności. Dzięki Wam nie będziemy musiały martwić się o fundusze na wizyty i dojazdy do specjalistów, rehabilitację, która nie jest refundowana ( klinika Poznań), zakup: cewników, soli fizjologicznej, środków do dezynfekcji i innych niezbędnych rzeczy, które są wykorzystywane codziennie, leków które biorę na stałe, suplementów, specjalistycznych maści kremów i środków do pielęgnacji.'

KAŻDEMU Z OSOBNA BARDZO DZIĘKUJEMY ZA OKAZANE WSPARCIE I POMOC. 

Zapraszam do mojej grupy na Facebooku, gdzie prowadzone są licytację dla mnie :) 

https://www.facebook.com/groups/269616551033799/?ref=share

Mamusia zamieszcza tam też informacje jak obecnie się czuję :) 

Pozdrawiam Was wszystkich serdecznie.