na leczenie endoproteza a dla mnie to po prostu szansa na chodzenie niby normalne a jednak nie
na leczenie endoproteza a dla mnie to po prostu szansa na chodzenie niby normalne a jednak nie
Nasi użytkownicy założyli 1 223 350 zrzutek i zebrali 1 341 187 256 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Opis zrzutki
witam serdecznie to moja pierwsza zbiórka i nie wiem jak ją organizować nie posiadam znajomych jestem osobą niepełnosprawną na wózku nie wychodze z domu chciałabym uzbierac na swoją endoprotezę wiem że w naszym społeczenstwie jest wiele dobrych ludzi proszę pomóżcie uwierzyć że i mnie sie uda
Bardzo prosze uczyńcie wraz ze mną łancuszek dobrych serce rozsyłajcie zrzutę gdzie sie da- niech dobro po płynie i wróci do mnie ,jestem sama i bardzo tego potrzebuje z góry dziekuje
potrzebyję ok 15000
jak bendzie wiencej to bendzie na rehabilitacje bo wiadomo NFZ to śmiech -nie Cwiczyłam 20 lat bo nie ma za co
co moze lepiej bendzie jak poczytacie to
ktoś powie można czekac w kolejce można ale po pierwsze nie wiem jak za 3 lata bendą wyglodały moje miesnie czy zdołam choć pochodzić troche po drugie nie jestem już młoda a jeszcze bym chciała troche po zyć tak normalnie po wychodzić na spacer po być z przyrodą nie tylko w 4 ścianach jak 47 lat Bardzo proszę o wpłaty
Nikola Bielawska-Chrobak
30-046 Kraków
e’mail : nikola.krakó[email protected]
APEL z prośbą o pomoc
Na imię mam Nikola, mam 47 lat, od urodzenia mieszkam w moim ukochanym Krakowie i nie wyobrażam sobie życia nigdzie indziej. Niestety od urodzenia choruję na dziecięce porażenie mózgowe. Odkąd pamiętam zmagam się z chorobami. Urodziłam się jako wcześniak z niewykształconym i zwichniętym prawym biodrem. Pierwszą operację, jaką przeprowadzono było wydłużenie ścięgien Achillesa. Zaczęłam chodzić w wieku 4 lat. Wówczas wystąpiły problemy z biodrem, wykonano wówczasz zabieg(OsteotomięChiarero), po ok. roku powtórzono ten zabieg. Niestety niewiele to pomogło i zaczęła się moja przygoda z kulą. W roku 1985 wykonano nieudaną Osteotomię Saletra, w trakcie tej operacji zarażono mnie bakterią gronkowca złocistego. W latach 80-tych starałam się o leczenie zagraniczne, niestety z powodu ograniczeń finansowych nie było ono możliwe. Polscy lekarze również odmówili leczenia i zostałam bez leczenia. Ostatnio zaproponowano mi endoprotezę ale kolejne koszty albo 8 lat w kolejce NFZ a to dla moich mięśni wieki
Obecnie mój stan pogorszył się na tyle,że poruszam się na wózku, a do pełnej swobody w poruszaniu niezbędne jest mi przeprowadzanie przeglądów mojej platformy schodowej, bez których inspektor zabroni mi z niej korzystać i tu pojawia się problem. Niestety przekracza to moje możliwości finansowe, moim źródłem utrzymania oraz mojej córki jest renta socjalna w wys.643,-, niewystarcza to na pokrycie podstawowych potrzeb. Jestem samotną matką, córka również jest chora, cierpi na alergię astmatyczną. , Nasza sytuacja materialna i rodzinna jest bardzo ciężka.Najbardziej frustrujący jest brak funduszy na leczenie i rehabilitację – bez nich mój stan stale się pogarsza. Chciałabym korzystać z rehabilitacji, uczestniczyć w turnusach rehabilitacyjnych. A także mieć na tzw poprawę bytu, obecnie po opłaceniu mediów prawie nic nam nie zostaje nażycie
Dlatego zmuszona jestem zwrócić się do PAŃSTWA z gorącą prośbą o wsparcie finansowe i godne życie – jestem jeszcze młoda a muszęp rosić o pomoc.
Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
proszę pomóżcie nie zostawiajcie mnie samej
łął łał po mału rośnie super dzieki serdeczne i prosze o jeszcze
o matko jak się cieszę może wreszcie sie zoperuje i jeszcze bene na nowo chodzić każdej minuty ,każdego dnia o tym marze aby na nowo jeszcze chodzić choć jeszcze 20 lat aby nie być fizycznie zależna od opiekunek ,by na nowo być samodzielną Może wreszcie choć trochę poćwiczę te biedne mięśnie po prawie 27 latach bez rehabilitacji Boże dziękuje i wszystkim dobrym sercom też proszę nie opuszczajcie mnie dziękuję nie jesteście sobie wstanie wyobrazić co czuje sama nie potrafię tego wyrazić
bardzo pomalutku ale jednak rośnie moja z biureczka bardzo bardzo dziękuję i proszę o więcej tu chodzi o moje życie i drowie wiec to co bez cenne i najważniejsze \r\nMałe a cieszy .Proszę Grześ rozpoczną i teraz przybywa dzieki serdeczne
bardzo pomalutku ale jednak rośnie moja biureczka bardzo bardzo dziękuję i proszę o więcej tu chodzi o moje życie i drowie wiec to co bez cenne i najważniejsze \r\nMałe a cieszy .Proszę Grześ rozpoczną i teraz przybywa dzieki serdeczne