Rehabilitacja Helenki
Rehabilitacja Helenki
Nasi użytkownicy założyli 1 226 317 zrzutek i zebrali 1 348 486 600 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Opis zrzutki
Szanowni Państwo, drodzy Przyjaciele!
Nasza córeczka Helenka ma niespełna dwa lata i bardzo dużo wyzwań, z którymi się mierzy. Tuż po narodzinach zdiagnozowano u niej zespół Pradera-Williego. To nieuleczalna choroba genetyczna, którą charakteryzuje niepohamowane uczucie głodu, niskorosłość, ale też opóźnienie rozwoju psychoruchowego i wiele innych kłopotów.
Helenka musi być cały czas rehabilitowana, zajmuje się nią fizjoterapeuta i logopeda, cały czas wymaga naszej nieustającej czujności i opieki. W tej chwili leczona jest również hormonem wzrostu. To jednak nie koniec. Pół roku temu zdiagnozowano u Helenki guz w głowie. Został już zoperowany (czekamy na wyniki histopatologiczne i decyzję co do ew. dalszego leczenia), ale w związku z tą chorobą, na dłuższy czas musieliśmy przerwać wszystkie ćwiczenia z Heleną, bo zbyt obciążały jej organizm. Teraz musimy nadrobić te zaległości – każdy postęp u naszej córeczki osiągany jest jej ciężką pracą. Jedyną nadzieją, żeby nadrobić rehabilitację Helenki, kluczową dla jej dalszego rozwoju i życia z zespołem Pradera-Williego, poza ćwiczeniami z mamą w domu 4 razy dziennie, jest wyjechanie na minimum dwa turnusy rehabilitacyjne – logopedyczny i fizjoterapeutyczny. Oba turnusy sporo kosztują, w dodatku, żeby wyjechać musimy kupić specjalistyczną lodówkę do transportu hormonu, który Helenka codziennie przyjmuje.
Ogromnie ważna w postępowaniu z chorobą Helenki, ale też aby utrzymać przyjmowanie hormonu wzrostu jest jej dieta. Przygotowanie posiłków, ułożonych specjalnie dla niej, zawierających odpowiednią kaloryczność, indeks i ładunek glikemiczny, przy jednoczesnym wykluczeniu wielu produktów (Helenka jest alergikiem z AZS) jest niezwykle trudne i czasochłonne. Bez systematycznego wsparcia wyspecjalizowanego dietetyka wręcz niemożliwe.
Na opiekę nad córeczką, dzięki ciężkiej pracy taty i wsparciu przyjaciół wydajemy na co dzień bardzo duże sumy - na jej leczenie u szeregu lekarzy, żywienie, codzienną rehabilitację i specjalistyczny sprzęt potrzebny do codziennego jej życia. Na więcej już nie mamy, dlatego zwracamy się do każdego z Was z prośbą o wsparcie wyjazdów rehabilitacyjnych Helenki poprzez tę zbiórkę. Jak tylko zbierzemy niezbędną sumę, ruszamy z Heleną nadrabiać czas, który został nam zabrany przez guz.
Agnieszka i Adam, rodzice Helenki
Koszty:
turnus fizjoterapeutyczny – 8.000 zł
turnus logopedyczny – 8.000 zł
lodówka specjalistyczna do przewożenia hormonu wraz z zapasowymi akumulatorami i akumulatorem samochodowym - min. 4.500 zł
przenośny stół do rehabilitacji w domu - ok.1.000 zł
konsultacje z dietetykiem i przygotowanie planu żywienia na najbliższe 6 m-cy - 1.000 zł (min. 4 spotkania po 250 zł)
Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Jak juz mowilam, denerwują mnie nieokrągłe kwoty, więc znowu musialam zaokrąglić,
🙏❤️
Do 9000 dopelniam
Zdrowiej, Helenko.