English : Suppory Me to Heal Naturally — A Journey Beyond Cancer 🙏

Polish : Wspieraj mnie w naturalnym leczeniu - podróż poza rakiem.🙏

A month and a half ago, I had surgery because I was having serious trouble speaking and writing. The doctors needed to see exactly what was wrong.

After the operation, they gave me the diagnosis: Stage 4 brain cancer.

They immediately proposed chemotherapy and radiotherapy. But deep inside, I know that’s not the path I want to take.

Why? Because I’ve always taken care of my body. Since my father’s health struggles, I made a promise to myself: no alcohol, no smoking, clean and conscious eating. I’ve lived with discipline, with respect for my health — and still, this illness found its way in.

I believe it goes deeper than just the physical. I feel it’s connected to emotional wounds, unspoken pain, things I’ve carried for too long. That’s why, in the past weeks, I’ve been reading, researching, and opening myself to more holistic, natural ways of healing — not just my body, but also my heart and soul.

Now, the symptoms have started to return. But I’m not giving up. I’m not giving in.

I want to live — fully, deeply. I want to heal.

Not just to survive, but to transform. I feel a mission inside me, something I’ve yet to complete. And I need time, space, and support to walk this path in a natural way.

With your help, I can access natural therapies, emotional healing, and the strength to move forward.

This is more than a fundraiser. It’s a journey of healing.

And I invite you to walk it with me.

With love and hope,

Darek

Miesiąc i pół temu przeszedłem operację, ponieważ miałem poważne problemy z mówieniem i pisaniem. Lekarze musieli dokładnie zobaczyć, co jest nie tak.

Po operacji postawiono mi diagnozę: rak mózgu w stadium 4.

Natychmiast zaproponowano chemioterapię i radioterapię. Ale głęboko w sobie wiem, że to nie jest droga, którą chcę iść.

Dlaczego? Bo zawsze dbałem o swoje ciało. Od czasu problemów zdrowotnych mojego ojca złożyłem sobie obietnicę: żadnego alkoholu, żadnego palenia, czyste i świadome jedzenie. Żyłem z dyscypliną, z szacunkiem dla mojego zdrowia - a mimo to ta choroba się pojawiła.

Wierzę, że to coś głębszego niż tylko fizyczne. Czuję, że jest to związane z emocjonalnymi ranami, niewypowiedzianym bólem, rzeczami, które nosiłem zbyt długo. Dlatego w ostatnich tygodniach czytałem, badałem i otwierałem się na bardziej holistyczne, naturalne metody leczenia - nie tylko mojego ciała, ale także serca i duszy.

Teraz objawy zaczęły wracać. Ale nie poddaję się. Nie rezygnuję.

Chcę żyć - pełnią życia, głęboko. Chcę się uzdrowić.

Nie tylko przetrwać, ale się przemienić. Czuję w sobie misję, coś, co jeszcze muszę ukończyć. I potrzebuję czasu, przestrzeni i wsparcia, by iść tą drogą w naturalny sposób.

Z twoją pomocą mogę uzyskać dostęp do naturalnych terapii, emocjonalnego uzdrowienia i siły, by iść naprzód.

To więcej niż zbiórka funduszy. To podróż ku uzdrowieniu.

I zapraszam cię, byś przeszedł ją ze mną.

Z miłością i nadzieją,

Darek