Na wstępie informacje na co zbieramy.

WSZYSTKO OCZYWIŚCIE ZOSTANIE ROZLICZONE PARAGONAMI I WYPISAMI OD WETERYNARZA 🙏

Kastracja aborcyjna (+-450 zł- opłaci fundacja Hospicjum dla kotów bezdomnych z Torunia ❤️)

Testt fiv/felv pcr ( ok 430 zł)

Badania krwi (150 zł)

USG 100 zł

Szczepienia podstawowe + jeśli jest zdrowa to również szczepienie felv (140-280 zł)

Zylexis 80 zł

Leczenie świerzba w uszach plus dalsza antybiotykoterapia i kolejno odrobaczenie +-100 zł

KOTKA WYMAGA PRZEBADANIA OD PODSTAW ORAZ PRZYGOTOWANIA DO EWENTUALNEJ ADOPCJI.

Koteczka "Kicia" błąkała się na wsi pod Toruniem. Gdy pierwszy raz się pojawiła była bardzo chora, a ropa lała się z oczu. Kaszel, katar. Zaczęłam ją dokarmiać w miejscu do którego przychodziła. Podjęłam też leczenie. Przestraszona ale znająca człowieka i...w ciąży. Podjęłam próbę łapania, ale niestety tak szalała, że pękł zatrzask transportera i kotka uciekla. Kolejne dni spędziłam na codziennym karmieniu i oczekiwaniu na jej powrót. Niestety kotła przepadla na około tydzień. Wróciła strasznie głodna, bo zjadła na start prawie 400 gram dobrej karmy... Poza tym wróciła znowu chora i zarobaczona. Nakarmilam i nie myśląc wiele pojechałam do domu po transporter. Udało się! Złapana, już w cieple.

Kotka jest bardzo proludzka. Załatwia się tasiemcem. Już została odrobaczona. Ma też podany antybiotyk, bo temp dziś to 39,3 plus ropa w oczach i charczenie. Chciałabym ją możliwie jak najszybciej postawić na łapki, aby móc ją wykastrować nim urodzi, ale to przyniesie koszty, bo ta kicia musi być ogarnięta od podstaw.

KOTKA PRZEBYWA W IZOLACJI GDYŻ W INNYCH POMIESZCZENIACH MAM KOTY BIAŁACZKOWE KTÓRYCH KOSZTY LECZENIA I UTRZYMANIA BYWAJĄ SPORE STĄD PROSZĘ O WSPARCIE! 🙏🙏🙏🙏🙏🙏

koszty badań poniosło Hospicjum dla kotów bezdomnych w Toruniu za co bardzo dziękuję.