W życiu każdego z nas przychodzą czasem gorsze momenty, w których człowiek zwraca się o pomoc do innych. Tak też jest w mojej sytuacji. Dnia 13 lutego 2020 roku podczas treningu piłkarskiego ze swoją drużyną LZS Kujawy Markowice, dogrywając piłkę lewą nogą w pole karne niefortunnie postawiłem pod złym kątem prawą nogę. Pęd i obciążenie kończyny sprawiło, że kolano nie wytrzymało, w efekcie czego wykręciło się do zewnątrz, usłyszałem trzask i padłem na ziemię z potężnym bólem.

Zacząłem zdawać sobie sprawę z powagi sytuacji następnego dnia, widząc opuchliznę i nie mogąc praktycznie ruszyć nogą w kolanie. Udałem się na SOR gdzie zdiagnozowano skręcenie kolana, jednak trwały ból i obrzęk dawał do zrozumienia, że na skręceniu się może nie skończyć.

Kilka dni temu odebrałem wynik rezonansu magnetycznego, który wstępnie potwierdził moje najgorsze przypuszczenia. Zerwanie więzadła krzyżowego przedniego oraz złamanie pionowe rogu tylnego łąkotki przyśrodkowej. Aby mieć pewność co do wyniku badania udałem się do dr n. med. Jacka Jaroszewskiego, który niestety potwierdził wcześniejszą diagnozę.

Jedynym ratunkiem, żeby móc dalej uprawiać sport jest rekonstrukcja więzadła.

Koszt wykonania takiego zabiegu to 11.000zł.

Mam nadzieję, że ta zrzutka pomoże mi wrócić na boisko.

Z góry dziękuję serdecznie za każdy wpłacony grosz i okazane wsparcie!                             

Dominik Urbański