id: jgf3k5

Normalną codzienność dla Pani Babci, by mogła w końcu obudzić się z uśmiechem

Normalną codzienność dla Pani Babci, by mogła w końcu obudzić się z uśmiechem

Nasi użytkownicy założyli 1 201 399 zrzutek i zebrali 1 274 456 470 zł

A ty na co dziś zbierasz?

Opis zrzutki

Pani Danusia (61 lat), niepozorna staruszka w szarej znoszonej kurtce, zgarbiona , a spod siwej grzywki patrzą duże niebieskie oczy . Poznałyśmy się pod galerią handlową gdzie nieśmiało prosiła przechodniów o pieniądze na jedzenie i leki . „Najgorzej jest z lekami „- mówi , i opowiada że bułkę to czasem ktoś kupi, a jedna recepta to znacznie większy wydatek


Do września jakoś sobie radziła , a później pękł jej żylak w okolicach kostki - do dzisiaj się nie zagoił. Opatrunki i leki to miesięcznie koszt 1 000 zł . A dotego dochodzą leki które przyjmuje od lat na inne schorzenia. Ogromna kwota - biorąc pod uwagę fakt jak skromnymi środkami Pani Danusia dysponuje-780 zł renty i dodatek z opieki społecznej około 180 zł. 

Obecnie gdyby nie to co uda jej się zebrać pod galeria handlową nie kupiłaby chleba, recepty często wykupuje po trochę lub w ogóle . 


Jako mała dziewczynka - straciła rodziców w wypadku, dziecięce lata wspomina przez pryzmat domów dziecka i rodzin zastępczych . Dopiero o ostatnich opiekunach , do których trafiła jako nastolatka - mówi „rodzice „ -„ale oni już tez nie żyją „ mówi ze smutkiem .


Zaraz po szkole poszła do pracy ale , mając 23 lata zaczęła chorować i od tego czasu utrzymywała się ze świadczeń wypłacanych przez Państwo. Obecnie choruje na osteoporozę, miażdżycę , cierpi na zwyrodnienia stawów i chorobę Pageta. 

Od lat nie jest w stanie się wyprostować, prosperuje pochylona ze wzrokiem skierowanym w stone swoich stóp, palce dłoni wykrzywione tak ze ledwie trzyma długopis, a na całym ciele pojawiają się kolejne bolące guzki. Do tego dochodzi pęknięty żylak . 



A mimo to - jest niesamowicie serdeczna, i potrafi pożartować - jej cały świat to trzy ukochane koty, z którymi mieszka na zaadaptowanej na mieszkanie komórce lokatorskiej (11m2). 


Pani Danusia, mowi ze potrzebuje poduszkę - bo starą musiała wyrzucić bo była już całkiem zniszczona , i pieniądze na leki . Z reszta sobie poradzi. 


Jako osoba, która się już z nią trochę zaprzyjaźniła przez ostatnie pół roku widzę, że to kropla w morzu potrzeb. Dla Pani Danusi potrzebna jest nowa ciepła odzież, ciepłe zimowe buty, żywność, środki czystości I leki .


Obiecałam sobie, w myśl zasady „nie odwracam wzroku tylko pomagam „ - ze pomogę Pani Danusi , ze zrobię co w mojej mocy by nie musiała codziennie kursować pod centrum handlowe (o własnych siłach nie dotrze , zawsze korzysta z taksówki , wiec to dodatkowy wydatek) i prosić o jedzenie . By nie musiała pod ta galeria marznąć , czy moknąć gdy pogoda nie dopisze.

W tym roku chcę dać Pani Danusi tyle normalności ile tylko zdołam, sama sobie nie poradzę - dlatego proszę - pomóżcie namalować na Jej twarzy Uśmiech.


Dziękuję, za każde wsparcie ❤️

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Pierwsza na świecie Karta Wpłatnicza. Twój mini-terminal.
Pierwsza na świecie Karta Wpłatnicza. Twój mini-terminal.
Dowiedz się więcej

Wpłaty 127

preloader

Komentarze 5

 
2500 znaków