Pod koniec kwietnia Pani Daria z dwójką dzieci straciła dach nad głową, spłonęło mieszkanie w którym mieszkała kilka lat.

Pani Daria jest samotną matką wychowującą dwójkę dzieci Mateusza i Julie, aktualnie przebywa w domu samotnej matki w Wałbrzychu, jest w zaawansowanej ciąży. Niestety ciąża jest zagrożona przez warunki i wydarzenia które mają miejsce od kilku miesięcy.

Pod koniec kwietnia Pani Daria z córką i synkiem stracili dach nad głową w wyniku pożaru kamienicy w której mieszkali. Samotnie wychowując dzieci i pracując nie spodziewała się że może przejść przez taki horror. Nie może liczyć na pomoc rodziny, ma tylko babcię która była jej rodziną zastępczą. Na ojca dzieci nie ma co liczyć gdyż ten nie potrafi zatroszczyć się nawet o siebie, więc przyszłość dzieci spoczywa na barkach matki.

Doskonale zdajemy sobie sprawę jak trudno jest wychowywać dzieci będąc w pełnej rodzinie, jak ciężko zapewnić im godne warunki do rozwoju i dać szansę na lepszą przyszłość. Niestety w tej chwili ich los stoi pod wielkim znakiem Zapytania.

Nie prosiła o pomoc dla siebie a dla dzieci, kiedy poznałem Panią Darię prosiła tylko o jakieś ubrania dla swoich pociech, kosmetyki dla Szymona który już niebawem przyjdzie na świat, myśli tylko o swoich dzieciach.

W ośrodku nie może przebywać całe życie!

Nie wpływa to dobrze na wychowanie dzieci dla tego Pani Daria marzy o mieszkaniu w którym spokojnie będzie tworzyć rodzinę, jak sama powiedziała " Chcę dać moim dzieciom matkę o której ja zawsze marzyłam". Na mieszkania socjalne długo się czeka a na wynajem pieniędzy nie ma.

Liczy się każda pomoc !

Ubrania dla dzieci oraz Pani Dari

kosmetyki dla Szymona który niebawem przyjdzie na świat

oraz pieniądze na nowy start ( mieszkanie/ remont mieszkania który pozwoli tej rodzinie żyć normalnie )

Bardzo proszę o pomoc i Dziękuję wszystkim którzy ofiarują coś od siebie

Na wszystkie pytania odpowiem w komentarzach. Dziękuję

edit.

Znaleźliśmy mieszkanie !

Potrzeba nam :

Farb

Mebli

AGD