28.11.2022

wieści z Kurnej Chaty

wczoraj pojechałyśmy zawieźć psu ze zdjęć budę;

niestety, buda okazała się za mała, nie zostawiliśmy;

pan na dzień dobry wręczył nam kota, ponieważ miał informację, kiedy będziemy i że małe koty chętnie zabierzemy

więcej kotów nie było! pusto

podejrzewamy, że pan przed naszym przyjazdem schował koty, bo gdy za jakiś czas zjawił się jednak jakiś kot, to pan się wyraził: "o, tego nie zauważyłem";

gdy Monika zapytała o wiek kota, to pan stwierdził, że "jest stary, ma ze 2 lata" (...)

kotów nie było też w szopie, gdzie zwykle przebywały; usłyszałam płacz kota w kurniku przylegającym do szopy, chciałam tam wejść, co bardzo zdenerwowało właściciela;

przywieźliśmy karmę dla psów i kotów; pan stwierdził, że psy puszek nie jedzą, że im gotuje;

generalnie, pan był wobec nas mało uprzejmy; a po naszym wyjeździe wysłał nam informację, ze "kończy z nami współpracę"

ponieważ byliśmy w stanie poprawić byt tylko części zwierząt - pan oddał dobrowolnie 15 rozmnożonych przez siebie kotów - i została tam jeszcze spora ilość kotów i 2 psy, z czego jeden w bardzo kiepskiej budzie; to nie ustaniemy, w wysiłkach by poprawić byt tym pozostałym; zwłaszcza, że podczas poprzednich naszych wizyt pan twierdził, że dysponuje bardzo niewielkimi środkami na utrzymanie;

do tej pory SBB współpracowało z Panem by poprawić los zwierząt będących pod jego opieką.

To, że Pan nie chce już współpracować nie oznacza jednak, że zostawimy zwierzaki w takich warunkach i bez dostępu do odpowiedniej żywności.

Opcję współpracy będziemy musieli zamienić na drogę bardziej oficjalną.

W związku z powyższym prosimy o nie wpłacanie już do tej skarbonki :(

---

Zakładamy tą skarbonkę dla psiaka z kurnej chaty.

Właściciel jest z nim bardzo związany...

Potrzebujemy zakupić dla niego:

👉 linkę (zamiast ciężkiego łańcucha)

👉 Obrożę

👉Budę (może ktoś ma na zbyciu?)

👉 Słomę

Ewentualne nadwyżki zostaną przeznaczone na karmę dla niego.