Na rehabilitację syna
Na rehabilitację syna
Nasi użytkownicy założyli 1 231 405 zrzutek i zebrali 1 363 799 747 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Opis zrzutki
Cześć. Nazywam się Kateryna Soroka. Jestem matką uroczego synka który dopiero poszedł do pierwszej klasy. Aktywnego chłopaka który dawał popalić, lubił uprawiać sport, pływać, smakować i gotować różne dania kuchen świata i chodzić na randki ze swoją dziewczyną. Niestety wszystko się zmieniło na Boże Narodzenie w tym roku. Trafiliśmy do szpitala w nocy i zostaliśmy zoperowane najpierw raz a potem jeszcze kolejnych 3. Po drugim zabiegu trafił do oddziału intensywnej terapii w stanie krytycznym gdzie walczył o życie. Dzięki pomocy nieobojętnych ludzi które zostali dawcami krwi i profesjonalizmu lekarzy wygrał tą bitwę i dochodzi do siebie. Jak się okazało Mateusz ma niedrożność zrostową i podlega to pod niepełnosprawność. Wyceli mu wprawie całe jelita cienkie i część grubego. Ma założonego browiaka żeby podawać mu pokarm dożylnie i walczymy i możliwość odżywiania się doustnie. Niestety nasze jelita odmawiają posłuszeństwa bo jak się okazało ma ten problem na poziomie genetycznym. Na chwilę obecną szpital stał naszym drugim domem , znajdujemy się tutaj powyżej miesiąca i jeszcze co najmniej tyle tutaj będziemy. Dziecko przechodzi rehabilitację, uczy się odżywiać od zera , pracują z nim psycholodzy że względu na to że po przejściach zamknął się w sobie, oczekuje na nas jeszcze dużo na razie nie znanych nam rzeczy. Ciężko wróżyć co będzie za pół roku bo mamy totalne huśtawki zdrowotne. Że względu na to że jestem samotna matka nie dam rady poradzić sobie sama z utrzymaniem się przez to że cały czas znajduje się w szpitalu z synem i nie mogę pracować. Potrzebujemy pomocy finansowej na utrzymanie się, rehabilitację, pomoc psychologiczna, medyczna , podstawowe rzeczy typu medykamentów , pampersów , specjalistycznych pokarmów, badań , masaży i mnóstwo innych rzeczy które beda potrzebne po wyjściu ze szpitala. Ciężko mi określić jaki to jest koszt więc wstępnie podaje kwotę. Jeżeli zabraknie założymy kolejną zbiórkę a jak zostanie to przekażemy pozostałe osobami potrzebującym.
Decyzja o założeniu zbiórki nie była dla mnie łatwa bo zazwyczaj to ja pomagam komuś jednak za tym razem sytuacji odwrotna i bardzo chce widzieć swojego syna zdrowym i szczęśliwym. Bez pomocy państwa niestety się nie uda. Prowadzę malutką działalność a teraz ze względu na sytuację nie jestem w stanie świadczyć usługi a więc nie mam odpowiednio dochodu, muszę opiekować się chorym dzieckiem . Więc raz już zrobiliście cud dla nas kiedy oddaliście krew. Teraz jestem zmuszona prosić o kolejny. Wierzę że wszystko co my robimy dla innych z czasem wraca do nas.
Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Zdrowia 💝
Dziękujęmy serdecznie za wsparcie ❤️