id: jma6hz

Leczenie Stópek końsko-szpotawych Kacperka we Wiedniu

Leczenie Stópek końsko-szpotawych Kacperka we Wiedniu

Zrzutka została wyłączona przez organizatora
Wpłaty nieaktywne - wymagane działanie Organizatora zrzutki. Jeśli jesteś Organizatorem - zaloguj się i podejmij wymagane działania.

Nasi użytkownicy założyli 1 156 844 zrzutki i zebrali 1 201 074 860 zł

A ty na co dziś zbierasz?

Opis zrzutki

Kacperek ma 4 latka - urodził się ze stópkami końsko-szpotawymi - wadą wrodzoną polegającą na złożonej deformacji stóp - jest to zniekształcenie nogi i pięty do którego dochodzi w czasie rozwoju płodu. Już w 5 miesiącu ciąży Pan Doktor zauważył że coś jest nie tak z nóżkami naszego synka - okazało się że ma własnie obustronną wadę stópek. Przeraziłam się bo nic na ten temat z mężem nie wiedzieliśmy. Moje pierwsze pytanie było - "czy on będzie chodzić?" Pan Doktor powiedział że tak - tylko czeka go bardzo długie leczenie ponieważ taka wada jest do wyleczenia - ulżyło mi. I stwierdziliśmy że zrobimy wszystko aby mogł chodzić, biegać, jeździć na rowerze. Damy radę. Kacperka urodziłam 12 sierpnia 2014 roku przez cięcie cesarskie - jego stópki były mocno zaklinowane w zrosty w brzuchu. Gdy Panie przyniosły mi go do pokazania od razu zobaczyłam stopy - zrobiło mi się słabo i się popłakałam - stopy wyglądały tak jakby ktoś złamał i obkręcił do środka. Od samego wyjścia ze szpitala robiliśmy wszystko żeby wyprostowac stópki. Zaufaliśmy Panu Doktorowi z Torunia - już kilka dni po porodzie miał założone gipsy  miał zakladane gipsy na całe nóżki po same paluszki ze zmianą co tydzień na nowe gipsy. Czasami było tak że robił Pan Doktor przerwy na dwa dni bo nóżki były zaczerwienione. Do końca życia będę pamiętała płacz jak mu zakładano gips i próbowano je wyprostować. Po etapie gipsowania jak Kacperek miał 3 miesiące nastąpiło przecięcie ścięgien Achillesa - obustronna przezskórna tenotomia Achillesów po tej operacji kolejne gipsowanie - a po 3 miesiącach leżał w specjalnej szynie Tibax-Bebax która trzymała nożki w odpowiedniej pozycji. W naszym przypadku Pan Doktor już od początku sugerował że być może będzie potrzebna operacja ponieważ stópki są mocno zdeformowane. Operacja odbyła się 3 czerwca 2015 roku - repozycja peritalarna + wydłużenie ściegna Achillesa + wydłużenie TP + stabilizacja 2 drutami K. Niestety to był dla nas bardzo ciężki okres. Zoperowano tylko jedną nogę - operacja trwala ponad dwie godziny - powiedziano mi że z narkozy wybudzi go ból - oczywiście obudził siś z potwornym płaczem i krzykiem więc dano mu przeciwbólowe kroplówki i się uspokoił. Po dwóch dniach zdjęto mu gips okazało się że ma oparzenie pierwszego stopnia skóry. Przez 3 miesiące co dwa dni - jeździliśmy z nim na zdjęcie gipsow, zmianę opatrunku i założenie ponownie gipsów. Na dana chwilę Kacperek ma okropną bliznę na tylniej łydce. Nastepnie Ustalono nam termin na październik operacji kolejnej nogi - baliśmy się strasznie żeby nie było powikłań jak przy poprzedniej. Przyjęto nas do szpitala 18 października 2015 roku na drugi dzień odbyła się operacja - repizycjs peritalarna, wydłużenie TP i ściegna Achillesa, stabilizacja 2 drutami K prawej nogi - na szczęście  nie doszło do oparzenia. Kacperkowi założono kolejne gipsy na 3 miesiące i zmieniano co tydzień. Po tym czasie Doktor zalecił zakładanie ortez do spania. Kacperek spędził łącznie półtorej roku swojego życia z gipsami na nóżkach.  Raczkował w gipsie, nauczył się chodzić w gipsie w wieku 10 miesięcy - jest bardzo energicznym dzieckiem i bardzo wesołym. Jak mieliśmy przerwę między gipsikami nie mogł się nacieszyc siedząc we wannie pełnej wody :-) Cały czas chodzil w butach ortopedycznych. Obserwując Kacperka dzień w dzień nie dawały mi spokoju te stópki i w jaki sposob chodzi. Zaczął czesciej się potykać, przywracać. W 2016 roku zapisałam Kacperka na konsultacje do Prof. Napiontka do Poznania - ustalono termin na kwiecien 2017 rok - pojechalismy. Profesor stwierdził że następuje nawrót - zaczął chodzić na zewnętrznych krawędziach stóp ratując je do środka. W obu stopach brak zgięcia grzbietowego w stawach skokowo-goleniowych, brak pronacji oraz sywierdza się przewagę mięśni supinujących, kazał nagrac Kacperka jak chodzi i za rok do kontroli. Mamy 2018 rok - Kacperek w tym roku skończy 4 latka - w kwietniu Profesor podjąl decyzję o operacji i zapisano go na leczenie operacyjne obu stóp - uwolnienie tylno-przyśrodkowe. Czyli nacięcie w tym miejscu stóp co miał w poprzednich operacjach - bardzo inwazyjna. Caly czas stópki Kacperka nie daja mi spokoju. Zaczęłam szukać w internecie róznych geup wsparcia. Trafiłam na Clubfoot - Monika Jarczewska oraz wiele mam których dzieci też urodziły się z ta samą wadą i przezzlo mnóstwo operacji - poleciło mi Dr Radlera we Wiedniu. Nie wiele sie zastanawiając umówilam nas na konsultacje. Nasz Synek juz tyle wycierpiał, bardzo go Kochamy i zrobimy wszystko aby miał proste nóżki i w pełni sprawne. Dr Christof Radler - doktor kierujący klinika lecząca stopy końsko-szpotawe w Szpitalu  Ortopedycznym we Wiedniu w dzielnicy Speising, specjalizuje się on w leczeniu dzieci m.in. z tą wlaśnie wadą i ma ogromne sukcesy w tej dziedzinie. od ponad 10 lat nie zanotował nawrotu wady u dzieci które operował. Z jego wiedzy i umiejętności korzysta ponad 130 polskich, malutkich pacjentów. Dr Radler zalecił nam w przypadku Kacperka również operacje ale mniej inwazyjną jak w Polsce - ATTT daje ona gwarancję że stopy naszego synka będą zdrowe, sprawne i proste a ryzyko nawrotu  wynosi ok 2% - czyli tak naprawdę tyle co nic.  Najpierw Gispy przez 4 tygodnie ze zmianą co tydzień, operacja i nastepnie 6 tygodni gipsy. Zdecydowaliśmy się na leczenie i Dr Radlera - niestety leczenie to jest bardzo kosztowne. Wizyty, gipsy, dojazd, sama operacja, pobyt we Wiedniu kilka dni po operacji, rehabilitacja - dlatego postanowiłam opisać naszą historią i wadą stopek Kacperka z którą walczymy już 4 lata i jeszcze niestety to nie koniec jego cierpienia i naszego jako rodziców - z każdym dniem patrząc jak Kacperek biega boli nas serce. Dlatego pojawił się pomysł zbiórki pieniążków - założylismy konto Kacperkowi - jeśli ktoś ma ochotę wesprzeć nas, wiemy że jest wiele ludzi o dobrym serduszku - Dziękujemy z góry - docenimy każdy najmniejszy grosik.

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Pierwsza na świecie karta do przyjmowania wpłat. Karta Wpłatnicza.
Pierwsza na świecie karta do przyjmowania wpłat. Karta Wpłatnicza.
Dowiedz się więcej

Wpłaty

nikt jeszcze nie wpłacił, możesz być pierwszy!

Nikt nie zdążył wpłacić..

Komentarze

 
2500 znaków
Zrzutka - Brak zdjęć

Nikt jeszcze nie dodał komentarza, możesz być pierwszy!