"Winter is coming... "

"Winter is coming..."

To jakże popularne określenie w ostatnim czasie śni mi się po nocach... A w ciągu dnia prześladuje niczym najgorszy cień....

Nie spodziewałam się, że już z początkiem jesieni, przyjdzie nam się zmagać z tym, co czeka nas zimą... Jednak zimne, wrześniowe noce odbiły się mocno na jeżach i ich kondycji , szczególnie tych najmniejszych... Dostajemy coraz więcej zgłoszeń z prośbą o pomoc dla jeży, mamy jednak ograniczone miejsce i możliwości, nie jesteśmy z gumy... Zrobiło się po prostu ciasno :(

Jesienne sierotki, które zazwyczaj 'masowo' przyjmowaliśmy późnym październikiem i w listopadzie, przyjęliśmy już teraz. Za nami pierwsze, jesienne dni - a my jesteśmy maksymalnie zajeżeni...Bardzo wzbraniam się przed napisaniem informacji, iż nie jestem w stanie przyjąć już kolejnego jeża, jednak - stanęłam właśnie w takim miejscu, w którym powinnam powiedzieć to głośno..

Mamy pomieszczenie !!!

Po wielu staraniach udało nam się pozyskać pomieszczenie, w którym jesteśmy w stanie pomieścić sporą część jeży - jeży, których nie zdążymy wypuścić przed zimą (a tych mamy w tej chwili najwięcej...)

Stan pomieszczenia wymaga jednak remontu...

Przeciekający dach, odpadający tynk, do wymiany instalacja...

Nie taki był plan...

Stanęłam jednak w miejscu, w którym nie mogę dłużej czekać i...

... zwracam się do Was z prośbą o wsparcie w remoncie !

Szukam SUPER BOHATERÓW, którzy:

- pomogą w realizacji remontu pomieszczenia - w pierwszej kolejności niezbędny jest zakup i położenie papy na dachu, ogarnięcie odpadającego tynku na ścianach, ogarnięcie tematu prądu - prąd w pomieszczeniu był - trzeba sprawdzić kable, wymienić wtyczki i takie tam....

Nie ukrywam, że nie znam się na tym totalnie... a ze względu na to, iż teraz muszę skupić się przede wszystkim na opiece nad jeżami - liczę bardzo na Wasze wsparcie w tym temacie....

Szacowany koszt...

I tu znów stoję w zakłopotaniu - nie wiem, ile to wszystko będzie kosztowało...

Wiem jednak, że zrobię wszystko, by kosztowało to jak najmniej...

Być może u kogoś z Was zalegają materiały, niezbędne do wykonania remontu...

Mogę liczyć na Waszą pomoc?

Miejcie serce dla jeży i pomóżcie nam pomagać.

Magdalena Lorenz, Jeżonauci