Cześć Wszystkim! :)

Myśl o założeniu zrzutki dojrzewała we mnie dosyć długo, ale nadszedł ten moment, żeby zrobić TEN pierwszy krok!

Więcej było PRZECIW niż ZA, ale jak to mówią - żyje sie ino ros.

A teraz do rzeczy...Większą część życia przechodziłem po górach, gdy na początku tego roku postanowiłem że zacznę po nich biegać.

Najpierw treningowo, żeby zobaczyć "z czym to się je". Apetyt rósł w miarę jedzenia - czyli standardowo ;)

Nadszedł czas na jedne zawody, kolejne i kolejne i kolejne...w tzw międzyczasie ukończyłem (pieszo hehe)

Przejście Dookoła Kotliny Jeleniogórskiej - czyi jakieś 140 km z haczykiem (ahh te zegarki pokazujące dziwne wartości, ciemiężcy!) w czasie nieco ponad 35h.

Niestety wraz z postępami w biegach ultra przydałaby się modernizacja ekwipunku, trochę zapasu grosza na magiczną wodę, czyli paliwo oraz najważniejszą rzecz w zawodach - wpisowe.

Będzie mi niezmiernie miło, jeśli wspomożecie mnie w realizacji tych pięknych, górskich marzeń <3

Marzenia, które oscylują w granicach 60, 80 a nawet 100 i 140 km górskich szlaków i ścieżek.

"Bo w górach jest wszystko, co kocham".

Z górskim pozdrowieniem,

Jakub "Draniu" Droń.