Opatrunki oraz leki grozi mi AMPUTACJA nóg
Opatrunki oraz leki grozi mi AMPUTACJA nóg
Nasi użytkownicy założyli 1 234 047 zrzutek i zebrali 1 372 422 914 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Opis zrzutki
Uwaga zdjęcia są drastyczne.
😢😢😢😢😢😢😢😢😢😢😢😢😢😢😢😢😢
BŁAGAMY O POMOC, GROZI MI AMPUTACJA NÓG
Prosimy również o leczenie chirurgiczne w formie prywatnej. Pilnie potrzebuję lekarza. Ja umieram.
Chciałabym zaznaczyć że mieszkam we Wrocławiu jeśli znajdzie się sponsor który będzie chciał zweryfikować cel zbiórki możemy podać nasz adres.
Dzień dobry, od roku cierpię na ciągłe pojawiające się ropnie na udach, nogach, wszędzie. Mam 2 dzieci Krzysiu ma 3lata a Marysia 8 i chodzi do 2 klasy podstawówki. Ja powoli przestaje wstawać z łóżka. Nie mogę chodzić do pracy, nie mogę odprowadzać dzieci do szkoły. Wszystkie obowiązki przejął mój ukochany mąż. Ropnie nie goją się od jakichś 8 miesięcy. Codziennie wycieka z nich ropa, w ten rany wdaje się martwica. Najbardziej boję się amputacji. To byłby koszmar. Nie wyobrażam sobie takiego życia. Zamieszczam do wglądu zdjęcia oraz dokumenty medyczne. Prawda jest taka że nie stać nas na plastry z nieprzywierajace z dodatkiem srebra, jeden taki kosztuje do 59zł prócz tego potrzebuje opatrunki, oraz leki przeciwbólowe. Błagam o pomoc, bardzo. Boję się amputacji, nie przeżyje tego Przyjmę każdą pomoc, nie chodzi mi o pieniądze, możecie państwo robić zakupy w aptece i wysyłać leki pocztą. BŁAGAM NIE MAM JUZ SILY. POTRZEBUJĘ POMOCY. Paulina Gołąb.
Zdjęcia są drastyczne, natomiast ta dwójka dzieci to moje skarby, mam coraz mniej siły na opiekę nad moimi skarbeczkami.
Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!