id: jn8kk2

Akcja Wielkie Serce ! Dla Asi i jej dzieci

Akcja Wielkie Serce ! Dla Asi i jej dzieci

Nasi użytkownicy założyli 1 226 354 zrzutki i zebrali 1 348 545 828 zł

A ty na co dziś zbierasz?

Opis zrzutki

Kochani Akcja Wielkie Serce!


COVID zbiera obecnie swoje żniwo. Rodzinę z tych zdjęć musiał opuścić ojciec, mąż, brat, przyjaciel, kolega, muzyk, elektryk. Choroba przyszła z zaskoczenia i dotknęła całą rodzinę. Niestety jemu nie dała żadnych szans. Po 2 tygodniowej walce w szpitalu, Paweł Nizioł zmarł 3 kwietnia 2021 roku w wieku 42 lat. Pozostawił w głębokim smutku, żalu i szoku żonę Asię i dzieci Wiktorię(14) i Bartka(8), którzy napewno nie są jeszcze gotowi do życia bez taty.


Paweł był pogodnym, uczynnym i dobrym człowiekiem, wspaniałym ojcem i kochającym mężem. Miał jak każdy, wiele planów związanych z przyszłością i robił wszystko aby je zrealizować. Ta niespodziewana choroba pokrzyżowała mu je wszystkie i jest to znak dla nas, wszystkich ludzi o dobrym sercu, że nigdy nie wiemy kiedy każdego z nas może dotknąć podobna tragedia. Wiemy, że jeden nie może pomóc wszystkim, ale wszyscy mogą pomóc jednemu i my prosimy o Pomoc dla Asi i jej dzieciaków aby mogli w spokoju przeżywać ten trudny dla nich czas. Paweł był głównym żywicielem rodziny, dlatego prosimy wszystkich ludzi o otwartym sercu o wsparcie finansowe dla pozostawionej w żałobie Rodziny. 


Pomóżmy im spokojnie patrzeć w przyszłość, nic nie zastąpi im kochającego ojca i męża ale chociaż w taki sposób spróbujmy i to ułatwić. 


My- rodzina, przyjaciele i znajomi dziękujemy Wam z całego serca za okazaną pomoc.

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Pierwsza na świecie Karta Wpłatnicza. Przyjmuj wpłaty gdziekolwiek jesteś.
Pierwsza na świecie Karta Wpłatnicza. Przyjmuj wpłaty gdziekolwiek jesteś.
Dowiedz się więcej

Wpłaty 176

preloader

Komentarze 2

 
2500 znaków
  • Joanna Nizioł

    Witam Was Kochani ❤ Chcę Wam podziękować z całego serca za Wasze wsparcie finansowe, a szczególnie za wsparcie duchowe ❤ Wiem , że wielu z Was nie zna mnie osobiście, a mimo to zechcieliście choć na moment założyć moje ciężkie buty i choć na moment postawić się w tym miejscu w którym jestem ja i moje dzieci ...Wierzę, że mój cudowny mąż Paweł, swoim życiem, swoim ogromnym sercem i tym jakim był człowiekiem również wpłynął na Waszą empatię , że to właśnie On skradł serce nie jednemu z Was i ja jestem dumna I zawsze będę dumna z tego że byłam jego żoną ponad 17 lat ❤ szczerze przyznam , że nie do końca byłam przekonana do takiej formy pomocy, bo " co ludzie powiedzą " , ale mam cudowną rodzinę I przyjaciół, którzy przekonali mnie i wiem , że dla dzieci jestem w stanie zrobić wszystko i zdecydowałam schować własną dumę do kieszeni ...Jestem bardzo zaskoczona, że tyłu z Was zechciało nam pomóc, że tyłu ludzi ma tak ogromne serce ❤ Wiem , że mojego życia nie starczy aby móc Wam podziękować osobiście, ale ufam , że Pawcio z góry odwdzięczy się Wam wszystkim .Ja w imieniu moim i mojej rodziny jeszcze raz DZIĘKUJĘ Z CAŁEGO SERCA ❤❤❤

  • Joanna Sobota

    Witam , zgłaszam się do was o pomoc dla mojej córki , by mogła znów się uśmiechnąć. Wiem ze dobro zawsze wraca. Sama pomagałam jak moglam 🥺 bardzo prosimy o pomoc rgvhr7. Dziękuje każdemu za okazana jej pomoc! ❤️