Pomoc dla rannego Andrieja z Charkowa
Pomoc dla rannego Andrieja z Charkowa
Nasi użytkownicy założyli 1 224 041 zrzutek i zebrali 1 343 111 317 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Opis zrzutki
Katia i Andriej to rodzeństwo z Charkowa. Katia jest młodą matką samotnie wychowującą syna i obecnie przebywa w Puławach. Jej brat Andriej został wysłany na pierwszą linię frontu do Bachmut. Nigdy wcześniej nie był w wojsku, przeszedł 4-dniowe szkolenie, pierwszy raz trzymał w ręku broń. Dostał hełm i kamizelkę po chłopaku, który został zabity. Było ich kilku młodych chłopaków. Jeden z nich został ciężko ranny. Andriej wraz pozostałymi ruszyli na pomoc w celu przetransportowania przyjaciela w bezpieczne miejsce. Niestety Andriej wszedł na minę…. i został ranny. Wsadzony do pociągu, cierpiący niewyobrażalny ból, został przetransportowany do Dniepra, tam zaopatrzono doraźnie jego rany i strzępy stóp. Po kilku dniach, przetransportowano go do jednego ze szpitali w Zachodniej Ukrainie, gdzie obecnie czeka na operację. Ale to dopiero początek...
Katia i Andriej nie mają rodziców, ani żadnej rodziny, która mogłaby zaopiekować się rannym żołnierzem. Katia podjęła decyzję o wyjeździe na Ukrainę i zajęciu się bratem. Niestety Katia nie ma pieniędzy, nie ma obecnie pracy. Wraz z inną młodą matką z Charkowa są pod opieką dobrych ludzi, moich wspaniałych przyjaciół, którzy wynajęli im mieszkanie. Katia ma anemię i wiele problemów zdrowotnych, mimo wszystko nie ma wyjścia musi wracać, by zająć się bratem. Musi zostawić w Polsce synka...
Drodzy, to jest prawdziwa historia, opowiedziana w wielkim skrócie. Zaprzyjaźniłam się z Katią, spędzałyśmy razem Wigilie. Wówczas łączyliśmy się zdalnie z Andriejem. Proszę Was o wsparcie Katii, by ona i jej brat mogli przeżyć przez jakiś czas.
Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!