Zróbmy to razem!!!! -dla Seweryna!
Zróbmy to razem!!!! -dla Seweryna!
Nasi użytkownicy założyli 1 234 148 zrzutek i zebrali 1 372 700 819 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Opis zrzutki
Kochani,
Moj cudowny narzeczony uległ cieżkiemu wypadkowi w okolicy Hamburga. Był w bardzo ciężkim stanie. Miał wiele złamań, ktore przez 4 tygodnie byly poddane 6 operacjom, podczas ktorych zespalano zlamane kosci. Uszkodzeniu na szczęście nie uległ kregoslup mózg oraz narzady wewnetrzne, co lekarze traktuja jako cud. Cudem tez jest to, ze przeżył. Zlamaniom ulegly: szyjka kości udowej w biodrze lewej nogi, trzon kosci udowej z przemieszczeniem, doszlo do pęknięcia kosci udowej i piszczelowej w obrebie stawu kolanowego lewego, powodujac destabilizacje tego stawu, zerwane zostało wiezadlo PCL w lewym kolanie, które wymaga operacji za ok 6 tygodni po pierwszej rehabilitacji, zlamanie ulegl również trzon kosci udowej prawej z przemieszczeniem. Doszlo do zlaman w obrębie nadgarstka lewego z przemieszczeniem kości, zlaman kciuka lewego, zlamania kosci promieniowej w obrębie nadgarstka prawego z uszkodzeniem n. posrodkowego, zlamania w stawie lokciowym. Destabilizacji i złamań uległ caly staw lockiowy prawy z zerwaniem struktur mięśniowych, zlamany został także prawy obojczyk.
To wszystko w duzym skrocie bez szczegółów...4 tygodnie ciezkich operacji, narkoz, bólu, goraczki powypadkowej i innych trudnosci z którymi Moj Skarb dzielnie walczy. Czeka go trudna rehabilitacja, bo trzeba uwazac na wszystko co w roznych odstepach czasu bylo naprawiane i zadne ze złamań nie nalezalo do prostych, wrecz do bardzo skomplikowanych.
Seweryn to wojownik. Jest oddanym, kochajacym partnerem i tatą. To wierny przyjaciel, który nigdy nie pyta po co tylko czy juz może cos dla kogoś zrobić, calkowicie bezinteresownie. Kiedy to pisze pojawia się usmiech na tej mojej pozalewanej lzami twarzy. Jednak miłość to najlepszy silnik swiata i napedza mnie w każdej minucie. Mimo bolu w sercu kiedy jestem obok niego, robie wszystko co moge, ale bolu zabrac nie potrafie. Wiem jednak, że poradzimy sobie . Ja jestem silna dla niego. On jest silny i wytrzyma wszystko. Nigdy sie nie poddawal i teraz też tak bedzie. Przeżył więc ma żyć! Dla siebie dla mnie i dla dzieci.
W tym wszystkim jedynym czym sie nie martwie to wsparcie miedzy nami. Jedyne co może nam niestety przeszkodzic i wydluzac czas oraz troski to pieniadze. Będą one potrzebne na leczenie, późniejszą dlugotrwałą rehabilitacje oraz inne sprawy zwiazane z dalszym dochodzeniem do siebie w wyniku wypadku, gdyż jego praca przynosila dochód na utrzymanie rodziny. Ja na poczatku tez nie moge wrócić do pracy, bo Seweryn wymaga calodobowej opieki. Dlatego juz dzis z bólem serca proszę o pomoc. Każda sie liczy, każda będzie darem od serca. Zróbmy to razem!!!
Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Powodzenia. Trzymaj się!
Wracaj szybko do zdrowia
Szybkiego powrotu do zdrowia życzę
Wracaj do zdrowia chłopie, trzymam kciuki