Wszystko zaczęło się od śmierci naszej mamy w lutym ubiegłego roku, wtedy nasz tata się załamał i wpadł w nałóg alkoholowy.

Dnia 15.06.2021 naszemu tacie przydarzył się wypadek, niestety okazał się on znacznie poważniejszy niż przypuszczaliśmy.

Próbowaliśmy już wcześniej ratować go z nałogu, zgłaszając go do Gminnego Ośrodka ds. Uzależnień, jednak bezskutecznie. 

Nasz tata spadł ze schodów pod wpływem alkoholu. Uderzenie przy upadku spowodowało obrzęk lewej półkuli mózgu oraz skomplikowane złamanie barku przez co czeka go operacja. Tata nie może chodzić, jeść samodzielnie czy korzystać z toalety. 

W wielu rejonach mózgu, które odpowiadają między innymi za merytorykę są duże niedokrwienia, przez co nasz tata nie może mówić. Nie jesteśmy pewni czy nas rozumie.

Nasz tata wymaga stałej, profesjonalnej opieki, której nie jesteśmy w stanie mu zapewnić na odpowiednim poziomie. Nie możemy tego zrobić ponieważ ja pracuję a młodszy brat chce ukończyć szkołę średnią. Nasz tata nie może samodzielnie funkcjonować na żadnej płaszczyźnie życiowej. Prawdopodobnie nie uzyskamy środków z ubezpieczenia, ze względu na stan znacznego upojenia alkoholowego w momencie upadku.

W związku z tym wraz z bratem Damianem zwracamy się do Was o pomoc.

Pieniądze są najbardziej potrzebne na wynajęcie osoby, która zapewni naszemu tacie profesjonalną opiekę jak i również na wykupienie kosztownych leków. 

Nasze oszczędności przeznaczyliśmy na zakup łóżka i potrzebnych materacy, opału na zimę, leków, jedzenia, podstawowych produktów niezbędnych do opieki.

Wierzymy w dobroć Waszych serc i w to, że nam pomożecie w tej trudnej sytuacji, w jakiej się znaleźliśmy.

Prosimy również o udostępnianie tej zrzutki.