Do Świąt jeszcze kilka tygodni ale my już, na teraz potrzebujemy cudu. Wiemy, że mamy w Was wiernych przyjaciół i zawsze robicie wszystko by nam pomóc - za co serdecznie dziękujemy♥️ 

W tym przedświątecznym czasie możecie zostać naszymi Mikołajami 😃no przecież w czerwonym każdemu do twarzy 😃🎅🤶

Drodzy przyjaciele, znajomi, dobre dusze, od kilku miesięcy ciągnie się za nami dług, który ciąży nam nie tylko finansowo ale i emocjonalnie...

Zawsze chcemy być na czysto ale niestety nie zawsze jest to możliwe.

Życia, leczenia i utrzymania ratowanego na cito psa nie da się wycenić "z góry". Każdy taki zwierzak to zawsze wielka niewiadoma. Psy trafiają do nas z różnych miejsc i w bardzo różnym stanie. Jedne tylko trochę zaniedbane inne z ogromnymi problemami. Nigdy nie przedkładamy pieniędzy nad życie. Zawsze robimy wszystko co się da, mając tylko z tyłu głowy "kurcze kolejne 5 tysięcy, no ale jakoś damy radę". 

Oczywiście robimy zbiórki ale tylko nieliczne udaje się domknąć pełną kwotą. Są zbiórki na których udało się zebrać np 400zł z 3.5tys. Te koszty nie znikają, musimy się z nimi wcześniej czy później zderzyć.

I tak ratowaliśmy wiele zwierząt.

26 tysięcy to kwota którą musimy spłacić lecznicy weterynaryjnej, w której zawsze nasze zwierzaki otrzymują pomoc na najwyższym poziomie. 

W nowy rok chcemy wejść z czystą kartą. Podarujcie nam ten cud, który otworzy nam furtkę do dalszego działania🎄🎁🎄

I może zabrzmi to przyziemnie i prozaicznie ale tak, razem możemy więcej!

Z góry dziękujemy za każdą wpłatę♥️♥️♥️