Na podopiecznych Kocimiętki
Na podopiecznych Kocimiętki
Nasi użytkownicy założyli 1 231 539 zrzutek i zebrali 1 364 242 103 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Opis zrzutki
Cześć kochani. Jestem opiekunką kociej sali w Kocimiętka - kocia kawiarnia Poznań
Jak wiecie w tym momencie nie zarabiamy, jak większość lokali naszego typu. Dla nas jest to podwójna tragedia, mamy pod opieką kilkanaście kotów! Oszczędności na takie nieprzewidziane sytuacje bardzo szybko się nam kończą.
Przeniesienie kotów na czas kwarantanny lub błyskawiczne wyadoptowanie kotów nie wchodzi w grę. Po pierwsze, kocia sala to warunki jak w mieszkaniu, duża powierzchnia, bezpieczne miejsce dla kociaków, to ich dom tymczasowy, koty biegają tam luzem, nie są zamknięte w żadnych klatkach. Poza tym wielokrotne przenosiny to ogromny stres dla kociaków. Po drugie, szybkie wyadoptowanie nie jest możliwe - każdego potencjalnego chętnego na kota muszę zobaczyć ja lub szefowa na własne oczy, przeprowadzamy długą i intensywną rozmowę adopcyjną, szukamy naszym podopiecznym po prostu dobrego domu.
Utrzymanie takiego lokalu, nawet kiedy nie zużywamy wody i prądu na klientów i kuchnię, kosztuje naprawdę sporo.
Utrzymanie kotów to kolejny ogromny wydatek - samego żwirku idzie 90-100 litrów tygodniowo! Używamy najtańszego drewnianego pelletu, ale wiadomo, żwirek idzie jak woda.
Poza tym weterynarz też nie obsługuje nas za darmo.
Przychodzę do Was z prośbą o pomoc. Jestem zrozpaczona, te koty są dla mnie jak dzieci, z wieloma z nich tygodniami pracowałam nad problemami behawiorystycznymi, a teraz nie mogę nawet do nich pojechać na 10 minut. Do kotów przychodzi codziennie kierowniczka, nakarmić je i posprzątać, ale koty są strasznie stęsknione za innymi ludźmi.
Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
trzymajcie się! i właściciele i kitku!
Trzymajcie cię ciepło, dużo zdrowia ekipie i kotkom!