Dziś ja proszę ludzi o dobrych sercach o pomoc w leczeniu Gucia ,wiernego przyjaciela i członka rodziny.Problemy że zdrowiem zaczęły się od października,jak wyszła nadczynność tarczycy,potem w marcu trzeba było usunąć śledzionę gdyż jej struktura zrobiła się brzydka i całe szczęście bo to był ostatni moment W badaniu histopatologicznym wyszło ognisko nowotworowe o charakterze naczyniako mięśniaka.Wszystko było dobrze przez dwa tygodnie później się zaczęło że pies nie może chodzić na tylne łapki ,wizyty na weekendowych dyżurach,a potem już u swojego lekarza.Ogrom badań ,prześwietleń wyszło że tylna prawa w stawie biodrowym do naprawy i lewa tylna w stawie kolanowym do ustabilizowania rzepki , ale niestety badania krwi a szczególnie krwinek czerwonych spadły na 3,4 s norma minimalna to5,4.Gucio jest obecnie na sterydach i antybiotyku, były podejrzenia o przerzuty ale badania różne wykluczyły to i niestety nadal szukamy.Niestety koszt leczenia razem z operacją przekroczył już 5000 od 16 marca i bez waszej pomocy nie stać mnie na dalsze leczenie ,a nie można spisać pieska na straty bo jest nadzieja że jego organizm to zwalczy.Jest podejrzenie o chorobę immunologiczną ale też trzeba jeszcze zrobić inne badania jak RTG płuc a i rezonans który bagatela od 1200o łapkach Gucia na razie muszę zapomnieć dopóki krew nie dojdzie do normy.Wiec po schodach go znoszę i wnoszę.Modlę się żeby z tego wyszedł bo to najlepszy przyjaciel i członek rodziny i tylko dzięki ludziom o dobrych sercach powinno nam się udać. Wiele razy pomagałam ja na różnych zrzutkach na dzieci,na zwierzęta więc może ktoś pomoże Guciowi bo to niestety są duże kwoty

10.06.2022. Guciowi pomału wyniki idą w górę, może w końcu się ustabilizuje, żeby można było zrobić najpierw lewą tylnią łapkę.Ale najpierw stabilizacja to najważniejsze.