id: jx5fs2

Żagle moja wolność - rejs na Grenlandię - 50-tka Prezesa

Żagle moja wolność - rejs na Grenlandię - 50-tka Prezesa

Aktualności2

  • 🎁 Do zamknięcia naszego zrzutowego prezentu zostało 5 dni. A zebrana kwota już jest niesamowita 😍 Krzysiek sprawdza już, które jednostki polskie i kiedy wypływają na Grenlandię. Ma swoje typy i wstępne plany👍 Obiecuję , że będziecie pierwszymi, którzy się dowiedzą, gdy będzie już wszystko dopięte.

    Śmiało jeszcze przez 5 dni można coś dorzucic do skarbonki 🥰 Dziękuję z serca i pozdrawiam Was z domowego zacisza.

    DOMLMWXDdf2MFjJ6.jpg

    0Komentarzy
     
    2500 znaków

    Nikt jeszcze nie dodał komentarza, możesz być pierwszy!

    Czytaj więcej
Dodawaj aktualności i informuj wspierających o postępach akcji.

Dodawaj aktualności i informuj wspierających o postępach akcji.
To zwiększy wiarygodność Twojej zrzutki i zaangażowanie darczyńców.

Opis zrzutki

50 lat życia to zacny czas. Więc trzeba to uczcić! Szczególnie, gdy jest to 50 lat dobrego życia. Dlatego zapraszam Was do stworzenia wspólnego prezentu urodzinowego dla Krzyśka - ufundowania rejsu łodzią żaglową na Grenlandię.


Swoją przygodę z żaglami Krzysiek zaczął bardzo dawno temu i od początku z wielką pasją i na wysokim poziomie, czyli w ośrodku żeglarstwa w Trzebieży.

Poznaliśmy się też na żaglach, tym razem na mazurskich szlakach. I ja jako żeglarz wybitnie śródlądowy poza te mazurskie szlaki niechętnie się wybieram ;) Ale podziwiam pasję mojego męża, któremu morze daje wolność.

Na wszystkich drogach codziennych, rodzinnych i zawodowych Krzyśka pasja realizowała się w mniejszym niż większym stopniu, aż do roku 2017, kiedy to nasz najstarszy syn mógł już zostać dzielnym towarzyszem taty w wyprawach morskich i wyruszyli pierwszy raz na Morze Północne. Potem był jeszcze Bałtyk i znów Północne, aż w maju 2023 Arktyka wezwała ich aż na Spitsbergen.

Nie wiem, jak silne emocje towarzyszą żeglarzom na takich wyprawach - żonie czekającej w domu towarzyszyły wielkie - bo rejs odbył się w połowę mniejszym składzie niż zakładano, jak zwykle chłopakom towarzyszyła pogoda sztormowa, do tego białe niedźwiedzie w pobliżu i przenikliwy mróz. Oni, na szczęście, wydawali się tym wszystkim nie bardzo przejęci, trochę w kość dostali, za to wspomnień i wrażeń przywieźli mnóstwo. Po powrocie tylko Krzysztof stwierdził, że chyba już nie zdąży w swoim życiu zrealizować marzenia z dzieciństwa, żeby popłynąć na Grenlandię. Grenlandię wyssaną z "mlekiem ojca" i z opowieści ojca, który swego czasu pływał wokół niej pół roku w czasie wyprawy naukowej.


I tak właśnie pomyśleliśmy z najstarszym synem, Staszkiem, że może jednak uda się pomóc Krzyśkowi spełnić to marzenie... Właśnie z okazji 50-tych urodzin.

Pomożecie? Wiem, że tak :)

No to - wspólna zrzutka!

Agnieszka, żona Krzyśka, wciąż pierwsza - od 22 lat ^^)

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Lokalizacja

Download apps
Pobierz aplikację mobilną Zrzutka.pl i zbieraj na swój cel gdziekolwiek jesteś!
Pobierz aplikację mobilną Zrzutka.pl i zbieraj na swój cel gdziekolwiek jesteś!

Skarbonki

Jeszcze nikt nie założył skarbonki na tej zrzutce. Twoja może być pierwsza!

Komentarze 4

 
2500 znaków