Walczymy o protezę dla Podzia!

Podczas pobytu z Moirą na festiwalu Here And Now poznaliśmy historię Daniela „Podzia” Popadowskiego, która na tyle nas poruszyła, że postanowiliśmy coś zrobić w celu pomocy Danielowi.

Rok temu miał miejsce dość niewinny, wydawałoby się, wypadek - Daniel spadł z drabiny. Nic wielkiego, chłopak zdrowy, sprawny, silny, wyjdzie z tego. Okazało się jednak, że tzw. czynnik ludzki, a konkretnie błędy lekarskie, spowodowały nieoczekiwane konsekwencje. Zrobił się skrzep, przemieścił do tętnicy podkolanowej i powstał zator. Efekt – amputacja lewej kończyny dolnej pod kolanem.

Daniel jest skromnym wesołym człowiekiem, od lat związanym ze scena HC/punk, wegetarianinem, honorowym dawcą krwi, uwielbia podróże i jazdę na rowerze. Oczywiście marzy o powrocie do swojego normalnego aktywnego trybu życia. Jedyne, co może mu w tym pomóc, to dobra proteza. Oczywiście będzie walczył o odszkodowanie, ale to może trwać latami, z lekarzami zresztą niełatwo wygrać.

Koszt protezy to 45 tys. - 3,5 dostanie z NFZ, 18 tys z PCPR – brakuje 26,500. Zakładamy więc zbiórkę na 25 tys., wiemy, że to dużo, ale sprawa jest ewidentna, chcemy pomóc jednemu z nas.

Pomożecie?