Gili Trawagan- raj na ziemi mówią. Piękne plaże, krystaliczna woda i podwodne życie na wyciągnięcie ręki. Mekka turystów z całego świata. Niestety tragiczne w skutkach trzęsienie ziemi w 2018 roku pozostawiło wielu mieszkańców tej wyspy bez domów i środków do życia. Poniszczone restauracje, hotele, brak prądu i bieżącej wody stały się dla nich codziennością. Kiedy tylko wyspa stanęła na nogi, kolejna tragedia zapukała do jej drzwi.... Covid-19. Ten niewidzialny wróg znów wywrócił życie mieszkańców do góry nogami. Odwołane loty i rezerwacje, niegdyś tętniąca życiem wyspa dzisiaj przeraża ciszą. Miejsca jak wyspy Gili, utrzymujące się z turystyki, są najbardziej narażone na skutki pandemii, która nie oszczędziła też zaprzyjaźnionej z nami rodziny- Ryki Agriliano wraz z dziećmi i mężem, u której mieliśmy okazję spędzić niezapomniane wakacje. To dla niej dzisiaj organizujemy zbiórkę, aby mogła ugotować obiad dla swoich dzieci, pójść z nimi do lekarza, czy opłacić rachunki. Sytuacja jest dramatyczna! Ryka i jej rodzina potrzebują natychmiastowego wsparcia.

Nie jesteśmy w stanie uratować całego świata, to fakt. Ale może udałoby się przywrócić nadzieję chociaż tej jednej rodzinie z Gili Trawagan?