Nazywam się Michał Frączek. W 2012 roku zacząłem pisać mroczną, filozoficzną powieść fantasy Istota przeznaczenia – Cień tyranii. To pierwsza część planowanej trzytomowej sagi o Sargilu, mnichu z Tel-Amarku. Ukończyłem ją w czerwcu tego roku. Marzę, by wydać ją w najwyższej możliwej jakości, ale potrzebuję na to środków — na korektę i redakcję.

Bez Was nie dam rady.

Mam 28 lat. Piszę od 13 lat — to mój świat, moje marzenie i moje lekarstwo. Przez ostatnie lata walczyłem z depresją, problemami zdrowotnymi i otyłością.

W dwa lata zrzuciłem ponad 60 kilogramów po operacji bariatrycznej, lecz obecnie mam problem z jedzeniem. Chudnę.

Moja powieść Istota przeznaczenia – Cień tyranii była dla mnie ucieczką i jednocześnie moim powrotem do życia.

Dziś wiem, że samodzielnie nie udźwignę kosztów profesjonalnej korekty, redakcji i przygotowania książki do druku. Chcę, żeby była możliwie jak najlepsza — bo zasługujecie na to Wy, moi Czytelnicy.

Istota przeznaczenia – Cień tyranii to mroczna powieść fantasy osadzona w świecie Bereszuku — krainy legend, złamanych mieszkańców i walki o prawdę, której czasem lepiej nie znać. To historia Sargila — mnicha z Tel-Amarku, który musi stawić czoła tyranowi Ammadowi i tajemnicom Lasu Minos. Opowiada o walce z samym sobą, o lojalności, zaufaniu i cieniu, który każdy z nas w sobie nosi. Książka o wolności, miłości i odkupieniu. Pokazuje, że nawet w świecie tyranii i zdrady wciąż można odnaleźć nadzieję i własną drogę.

Każda złotówka przybliża mnie do tego, by w końcu trzymać własną książkę w rękach — gotową, dopracowaną, wydaną z sercem. Zebrane środki przeznaczę na profesjonalną korektę, redakcję tekstu, skład, przygotowanie do druku i promocję.

Nie poddaję się. Wiem, że literatura może być moim ratunkiem i może zainspirować innych, którzy czują się w życiu

samotni i zagubieni.

Jeśli możesz — wesprzyj mnie dowolną kwotą i/lub udostępnij tę zrzutkę. Twoja pomoc to dla mnie znak, że nie jestem sam. Każdy wpłacający może po kontakcie ze mną lub w komentarzu napisać, że chciałby przeczytać mojego ebooka. Wtedy go udostępnię. Sam będziesz mógł ocenić historię jeszcze przed profesjonalną redakcją.

Dla każdej osoby, która wpłaci minimum 50 zł — przewiduję imienne podziękowanie w papierowej wersji książki.

Dziękuję Ci z całego serca! Naprawdę.

Michał

Andrychów, dnia 04.07.2025