Wyszłam na prostą.Nie sama.Wiem jak wiele kobiet potrzebuje wsparcia.Często kobiety mają poczucie wstydu.Często cofają się,gdy wykonają pierwszy krok.Często nie maja środków na podjęcie tego kroku.Pomóżmy zaradzić temu.

Wyszłam na prostą.Nie sama.Wiem jak wiele kobiet potrzebuje wsparcia.Często kobiety mają poczucie wstydu.Często cofają się,gdy wykonają pierwszy krok.Często nie maja środków na podjęcie tego kroku.Pomóżmy zaradzić temu.

Kobiety często czasowo i materialnie są uzależnione od partnerów.Dużo dramatów rozgrywa się w malych miejscowościach,gdzie dostęp do pomocy jest bardzo ograniczony.Bądź poczucie wstydu"co ludzie powiedzą" hamuje je w działaniach.

Z własnego doświadczenia wiem,ze nie tylko mąż/partner ma wplyw na ich życie.Czesto rodzina partnera potrafi sprowadzić kobietę do funkcji"zera"

Chciałbym ułatwić im dostęp do pomocy.Tego mi brakowało w moim dramacie.

Zacząć bym chciala od aktywnej strony internetowej,gdzie uzyskają natychmiastową pomoc.Nie tylko będą podane"suche"informacje.

Na początku ta anonimowość ma dac im poczucie bezpieczeństwa.W dzisejszych czasach każdy ma dostęp do Internetu,więc to najszybsza forma niesienia pomocy.

Na chwilę obecną potrzebuje też wsparcia specjalistycznego w tworzeniu tej strony.

Jaki zbudowania jej od podstaw.

Dla siebie nie lubię prosić,więc nigdy tego nie robiłam.Dziś proszę dla wszystkich tych co też nie umieją prosic.