Pomóżmy Puszkowi 🙏💔
Pomóżmy Puszkowi 🙏💔
Nasi użytkownicy założyli 1 256 988 zrzutek i zebrali 1 435 914 207 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Aktualności9
-
Puszek ❣️ był ze mną w piątek od rana na badaniach😁.
Czekamy na wyniki. Wczoraj skończył antybiotyk i zaczynał syrop na grzybicę 🍄 🫣. Kolejne 4 tygodnie leczenia przed nim.
Nasz bidul 🥺. A dzień wcześniej w czwartek był w rękach gromera trzeba było go wykąpać specjalistycznym szamponie i nasmarować cieczą potrzebowaliśmy pomocy ponieważ sama nie dałabym rady mam kontuzję jednej ręki.
Nikt jeszcze nie dodał komentarza, możesz być pierwszy!

Dodawaj aktualności i informuj wspierających o postępach akcji.
To zwiększy wiarygodność Twojej zrzutki i zaangażowanie darczyńców.
Opis zrzutki
Puszek trafił do mnie 2 dni temu zdjęcia jak widać mówią same za siebie 🙁. Świąd spowodował to, że rozdrapuje się i to wszystko się strasznie powiększa. Przedstawię wam w skrócie historię Puszka.
Kocurek jakieś 3 tygodnie temu został zauważony na jednej z wsi pod sklepem jednak nie został zabezpieczony od razu i potem przepadł jak kamień w wodę. Po filmiku wrzuconym do sieci widać było, że jest strasznie chudy i chory😑 zaropiałe oczy z nosa lejący się katar🙁 rozpoczęły się poszukiwania.
Po kilku dniach pojawił się pod posesją starszej pani został od razu zabezpieczony i trafił pod opiekę dwóch wspaniałych dziewczyn, które zabrały go do weterynarza. Chłopak został odrobaczony, dostał antybiotyk na leczenie kociego kataru miał wykonane testy FIV/ FELV są ujemne ale lekarz nie zwrócił uwagi na to co miał na czubku głowy. Jednym słowem olał sprawę. Błąd w dziewczynach, że też nie zareagowały wcześniej od razu kiedy widziały, że zaczyna się to powiększać no ale cóż teraz już po ptakach😑. Kiedy Puszek przyjechał w jednym z gabinetów powiedziano, że jest to świerzbowiec albo grzybica bez żadnego badania mikroskopijnego postawiono 2 diagnozy 🫣. Od razu zaaplikowano mu Strongholda oraz ciecz do przemywania na Nawet go nie osłuchano 😡.
Nie czekałam i następnego dnia zabrałam chłopaka do naszej zaprzyjaźnionej lecznicy. Zostały pobrane zeskrobiny, wszystko zostało obejrzone dokładnie pod mikroskopem w badaniu którym nie znaleziono ani komórek grzybicy ani komórek świerzbowca. Uszy są strasznie zawalone gęstą brązową wydzieliną ale nie ma tam świerzbowca i tak naprawdę jedyna celowana diagnoza to alergia pokarmowa.
Kot błąkał się w bardzo złym stanie wyglądał fatalnie był bardzo chudy po zabezpieczeniu z tego co wiem dostawał bardzo dużą ilość podrobów z kurczaka oraz karmę zawierającą bardzo zły skład a wcześniej pił mleko🫣 być może to wszystko - jego słaba odporność koci katar, który go zabijał doprowadził do tego, że ta alergia tak bardzo się wywaliła. Puszek wygląda jakbym miał na sobie skorupę 😭 bardzo suchą, zrogowaciałą skórę i łyse place. Głowa, ogon, łapy, szyja nawet poduszki tak wyglądają 😭.
Od razu dostał steryd, omega 3 przede wszystkim monobiałkowa karma dobre odżywianie ! i zobaczymy jaki będzie efekt. Jeśli nic nie bujnie się do przodu będziemy zmuszeni jechać do specjalisty do dermatologa, którego nie znajdę w naszym mieście będę musiała pojechać gdzieś dalej pewnie Warszawa.
Puszek to kolejny podopieczny, który wymaga leczenia wszystkie środki z bazarku odkładam na poniedziałkowe zabiegi: Frędzel i Złotko mają kastrację z Monte ruszamy do Milanówka mamy umówiony termin na poniedziałek do neurologa na kontrolne badania być może od razu będzie wykonany kontrolny rezonans magnetyczny wszystko zależy jaka będzie decyzja lekarza i czy znowu będzie musiał zostać w szpitalu a w środę kastracja Sopla w Warszawie. Także trochę się tego uzbierało i wiem, że dla Puszka zabraknie już poszło troszkę na niego.
Dla Puszka proszę o wsparcie🙏 Proszę o pomoc abym mogła opłacać jego leczenia i potem całą profilaktyce, którą będzie musiał przejść jak tylko wyzdrowieje ( szczepienia, czipowanie, kastracja). Mam na uwadze również wyjazd do dermatologa ale zobaczymy na razie chwilkę się wstrzymamy z tą decyzją zobaczymy jak to będzie się goić. No i dodatkowo dobrej jakości karma monobiałkowa, która jak wiadomo nie jest tania.
W imieniu Puszka z całego serducha proszę wszystkich chociażby o symboliczne 5 - 10 zł żebyśmy mogli uzbierać na leczenie i doprowadzić go do porządku.

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj ile osób odwiedziło i wsparło tę zrzutkę z twojego polecenia! Dowiedz się więcej.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj ile osób odwiedziło i wsparło tę zrzutkę z twojego polecenia! Dowiedz się więcej.
Malusi walcz, trzymam kciuki za Ciebie