Tigra to 17-letnia kotka, którą przyjęliśmy do siebie w nienajlepszym stanie. Jej sierść była pokryta kołtunami i skamieniałą skorupą, powstałą z braku regularnego czesania. Niestety, konieczne było jej ogolenie. Mimo, że Tigra musiała czuć ogromny dyskomfort, to z wyraźnym uporem dbała o swój pyszczek, który był zawsze czysty, co pokazuje jej samodzielną troskę o higienę. Niestety, z resztą ciała nie potrafiła sobie sama poradzić, a próbując zrobiła sobie nawet ranę. Tigra jest bardzo przyjazna, pragnie kontaktu z ludźmi i uwielbia zabawę, co jest zadziwiające, biorąc pod uwagę jej wiek. Niestety, brak sierści powoduje u niej stres, a dodatkowo pojawiło się na jej ciele wole, które wymaga dalszych badań, w tym diagnostyki onkologicznej. Chcielibyśmy pomóc Tigrze poczuć się bezpiecznie i komfortowo, w ciepłym domu tymczasowym, gdzie otoczona jest troskliwą opieką. Za kotką stoi już szereg wizyt u weterynarza, przed nią kolejny zabieg i rekonwalescencja.

Koszty leczenia są niestety wysokie, dlatego z całego serca prosimy o wsparcie dla Tigruni, której nie odmówiliśmy pomocy. Ta kocia seniorka zasługuje na spokojną i godną starość, pełną miłości i troski.